Aktualizacja: 11.05.2025 11:13 Publikacja: 27.09.2017 00:00
Foto: materiały prasowe
Rz: Wkrótce przy pl. Trzech Krzyży odsłonięcie muralu „Zły” upamiętniającego arcywarszawską powieść Leopolda Tyrmanda. Dlaczego właśnie Tyrmand?
Łukasz Prokop: Długo myśleliśmy, czy malować kolejny mural. A jeśli tak, to co malować, bo murali jest już dużo i nie wszystkie są fajne. Powiedzieliśmy sobie po męsku – jeśli malować, to coś dobrego. Tyrmand jest postacią dla Warszawy wyjątkową i chyba trochę niedocenioną. Jak się okazuje, „Zły” nie jest rozpoznawany poza stolicą, to idol ograniczonej grupy, ale jednocześnie postać, która wciąż żyje – były próby ekranizacji, musical w Gdyni, wystawa w Muzeum Literatury, działa niezwykły klub piłkarski – AKS Zły. Stwierdziliśmy, że nie ma bardziej warszawskiej powieści.
Współpraca gmin, rozwój infrastruktury rowerowej oraz wykorzystanie kolei do obsługi komunikacyjnej aglomeracji...
Osiągnęła spektakularny sukces w Dolinie Krzemowej. Jest założycielką i dyrektor generalną akceleratora biznesow...
Jaka jest sytuacja finansowa polskich samorządów? Co mówi o kondycji JST najnowszy Ranking Finansowy Samorządu T...
Województwo Lubuskie rozpoczęło wielkie świętowanie 15-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej.
Paulina Czurak, właścicielka pracowni architektonicznej Ideograf, i Wojciech Witek, współwłaściciel Iliard Archi...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas