Oryginał jest pieczołowicie chroniony w szklanej kapsule i eksponowany w głównym gmachu Muzeum Narodowego, kopia znajduje się w kościele Mariackim, a reprodukcja umieszczona była przez lata w oknie hali dworca PKP niczym witraż.
Jedno z najbardziej niezwykłych dzieł stało się niedawno treścią imponującego albumu. Posłużyło też jako inspiracja do spektaklu pantomimicznego, który tworzyli Leszek Mądzik, Jerzy Kalina i Paweł Passini.
W tym roku najsłynniejsze dzieło Memlinga stanie się też inspiracją dla wielu wydarzeń, których realizacji podjął się Gdańsk.
Blask Sądu
Tryptyk „Sąd Ostateczny”, czyli średniowieczne arcydzieło Hansa Memlinga, jest atrakcją dla turystów z całej Europy. Hans Memling stworzył swoją wizję apokalipsy przed 1471 rokiem. Namalowany na deskach obraz uważany jest za najlepszą pracę niderlandzkiego malarza i jedyne jego dzieło w polskich zbiorach.
Jako młody twórca Memling korzystał z doświadczeń co najmniej kilku mistrzów. Najczęściej wspomina się Rogera van der Weydena, Alberta Boutsa, Hugona van der Goesa. Wielu historyków sztuki zwraca uwagę, że obrazy Memlinga wyróżniają się liryzmem, spokojem, czystym i harmonijnym kolorytem oraz miękkim modelunkiem, manierą wysmuklania ciał i wielością szczegółów. Przy zachowaniu zdobyczy warsztatowych Jana van Eycka jego malarstwo skłania się ku manieryczności i wytworności kojarzącej się z „międzynarodowym gotykiem”.