Reklama
Rozwiń

Kłopotliwy prezent

Turystyczny Kraków stoi hotelami, knajpami (tak się mówi pod Wawelem) i muzeami. Dwie pierwsze gałęzie turystycznego biznesu radzą sobie doskonale dzięki kapitałowi prywatnemu. Muzealnictwo nie. Potrzebuje opieki samorządu i rządu.

Publikacja: 09.04.2017 22:00

Nic dziwnego wszak to raczej rodzaj infrastruktury, która jest kosztowna, acz konieczna, by turystyczny biznes się kręcił. Dodatkowo to również, a może przede wszystkim, skarbiec z dobrami narodowej kultury.

Tuż przed końcem roku rząd zdobył punkty u Krakowian, podpisując umowy o zakupie zbiorów Czartoryskich i… byłego hotelu Cracovia.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej