Kopernik byłby dumny

Halowy mityng Copernicus Cup rośnie w siłę. Polscy sportowcy zyskali miejsce do bicia rekordów, zagraniczne gwiazdy – powód, by przyjechać do Polski. Kibice się cieszą, Toruń ma reklamę na całym świecie.

Publikacja: 23.02.2017 00:30

Joanna Jóźwik, pobiła w Toruniu rekord Polski na 800 m

Joanna Jóźwik, pobiła w Toruniu rekord Polski na 800 m

Foto: Fotorzepa

Wystarczyły dwa lata, by Copernicus Cup wyrobił sobie markę, zdobył uznanie władz międzynarodowej federacji i dołączył do prestiżowego cyklu IAAF World Indoor Tour, czyli halowego odpowiednika letniej Diamentowej Ligi. Rok wcześniej, niż planowano.

– Zwolniło się miejsce, bo z organizacji zawodów wycofał się Sztokholm. IAAF zapytała nas, czy jesteśmy zainteresowani i gotowi. Nie mogliśmy odpuścić takiej okazji. Przyznam szczerze, że nie sądziłem, iż tak szybko staniemy się jednym z najważniejszych mityngów na świecie – mówi „Rzeczpospolitej” Krzysztof Wolsztyński, prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Lekkiej Atletyki i dyrektor Copernicus Cup.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama