Reklama
Rozwiń

Smog krakowski pokonany ?

Jak było ze smokiem krakowskim, wiadomo z baśni. W końcu dzielny szewczyk podłożył mu do pożarcia owieczkę wypchaną siarką i wredny gad dokonał żywota w męczarniach.

Publikacja: 09.10.2016 22:00

Z nie mniej groźnym smogiem krakowskim zapoznać się łatwiej: wystarczy przespacerować się ulicami miasta uznawanego (nie jestem pewien czy słusznie) za „kulturalną stolicę Polski. Jeśli trafimy na sprzyjające smogowi warunki atmosferyczne, spacer skończy się bólem głowy i pieczeniem w gardle; krakowianie muszą to znosić przez okrągły rok. Najlepiej jednak w taki dzień wspiąć się na któryś z otaczających Kraków pagórków, aby zobaczyć zalegający miasto tuman szaro-sinej mgły pełnej wszelakich zanieczyszczeń. Oto sedno problemu: Kraków położony jest w dolinie Wisły otoczonej grzbietami wzgórz. Taki sam problem ma na przykład Zakopane (wystarczy popatrzeć z Gubałówki), a za granicą osłonięty wysokimi górami Madryt. W takiej zamkniętej niecce gromadzą się spaliny i wszelkie inne paskudztwa, a wiejące górą wiatry nie są w stanie ich usunąć. Londyn – położony w dużo lepszych warunkach, bo na nadmorskiej równinie – skończył ze swym słynnym smogiem dopiero po likwidacji wszelkich palenisk węglowych.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama