Białoruś chce uruchomić ruch bezwizowy na przejściu granicznym na Kanale Augustowskim. Polakom zależy też na tym, by mogli z niego korzystać także turyści piesi i rowerzyści.
Na razie rozmowy trwają. Na ich wyniki czekają turyści, przedsiębiorcy oraz władze regionu. – To znacznie zwiększyłoby ruch na tym przejściu, atrakcją mogłaby być np. trzydniowa wyprawa przez Polskę, Białoruś i Litwę, kajakiem lub rowerem – mówi Agnieszka Zyzała, prezes Podlaskiego Oddziału Polskiej Izby Turystyki, oraz przedsiębiorczyni zajmująca się turystyką wodną na Kanale Augustowskim.