Po prawdziwe oscypki do bacówki

Owcze sery to wizytówka Podhala. Ich producenci nie mają jednak powodów do radości.

Publikacja: 12.06.2016 23:00

Po prawdziwe oscypki do bacówki

Foto: Fotorzepa/Rafał Guz

Początek sezonu – pomimo śniegu, który pojawił się wiosną w górach – jest dla baców wypasających owce udany. Pogoda nie jest ich jedynym zmartwieniem.

– Za kilka lat może zabraknąć rąk do pracy – obawia się Jan Janczy, dyrektor biura Regionalnego Związku Hodowców Owiec i Kóz w Nowym Targu. Jak dodaje, tradycje wypasu owiec powoli wymierają, bo wiele młodych osób wyjechało za granicę. Tych, którzy zostali, do ciężkiej pracy na halach zniechęcają niskie zarobki.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem