Zgodnie z kontraktem Bumar-Łabędy ma dostosować niemieckie leopardy do standardu czołgu Leopard 2PL. Jak podkreśla, Polska Grupa Zbrojeniowa, do której należy Bumar-Łabędy, dzięki kontraktowi Śląsk staje się krajowym potentatem w dziedzinie tzw. polonizacji leopardów, co oznacza, że czołgi będą produkowane i serwisowane w Polsce.
– To fantastyczna informacja dla Śląska. Potężny kontrakt w większości zostanie skonsumowany w regionie, a Bumar ma szansę być największym zakładem zbrojeniowym w Polsce – mówi Kazimierz Karolczak, członek zarządu województwa śląskiego. Jak podkreśla, bardzo ważne jest, że kontrakt, choć ma zakończyć się w 2020 r., tak naprawdę otwiera przed gliwickim Bumarem ogromną przyszłość.
– Zakład będzie produkował i serwisował te popularne czołgi, które wykorzystuje nie tylko polskie wojsko – podkreśla Karolczuk.
Liczy na to miasto. – Bumar-Łabędy to jeden z najważniejszych zakładów działających na terenie miasta, jego kłopoty w przeszłości były naszymi kłopotami – mówi Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic. – Jako miasto pomagaliśmy spółce m.in. w umorzeniach podatkowych, planowaliśmy wciągnąć zakład do strefy ekonomicznej. Kontrakt na modernizację czołgów dla polskiego wojska dla Bumaru to fantastyczna wiadomość nie tylko dla tej firmy. Stabilny zakład pracy, wpływy podatkowe dla gminy, nowe miejsca pracy – to zysk dla całego regionu i dla miasta – wylicza.
Aplikacje chętnych do pracy przy leopardach napływają z całej Polski, ale przeważają osoby mieszkające w województwie śląskim. – Zainteresowanie jest spore, jednak potrzebujemy pracowników o specyficznych kwalifikacjach i kompetencjach z doświadczeniem, które niejednokrotnie trzeba zdobywać latami – podkreśla dyrektor Wypych. Dlatego w procesie rekrutacji biorą udział również byli pracownicy zakładu, zwolnieni w czasach, gdy Bumar miał kłopoty.
– Aby Bumar mógł wykonać kontrakt, musi dostosować zakład do tak dużej produkcji. W tym roku planuje zmodernizować budynki oraz hale produkcyjne (termomodernizacja i wygłuszenie hali prób i testów, modernizacja oświetlenia, remont pomieszczeń dydaktycznych, socjalnych), wybudować dwukabinową myjnię i nową oczyszczarkę mechaniczną. Zakład musi też kupić narzędzia specjalne, a na bazie przyzakładowego poligonu chce stworzyć ośrodek szkoleniowo-badawczy.