Programy wsparcia inwestycji w odnawialne źródła energii (OZE) sprawiły, że nie tylko na Wybrzeżu, gdzie wieje często i mocno, ale nawet w mało wietrznych rejonach buduje się wiatrowe farmy, a na domach przybywa paneli słonecznych. Dotacje na „zieloną energię” są jednym z głównych powodów światowego boomu w dziedzinie OZE w ostatnich latach.
Według najnowszych danych Bloomberg New Energy Finance w ubiegłym roku globalne inwestycje w energetykę odnawialną odnotowały kolejny rekord – ich wartość sięgnęła niemal 328 mld dolarów, przekraczając o 4 proc. wydatki z 2014 r. Analitycy Bloomberga zwracają uwagę, że nakłady na energetykę odnawialną rosną mimo rekordowo niskich cen ropy czy węgla, które powinny raczej zniechęcać do szukania alternatywy dla tradycyjnej energii.