Do tej pory wspominam rozmowę z jednym z młodych założycieli Showroomu, (internetowej platformy z młodą polską modą) i jego opinię, że akurat pieniędzy na rozwój start-upu to dzisiaj nie brakuje.
Rozmawialiśmy przed ponad rokiem, ale sądząc po informacjach w mediach, gdzie co rusz pojawiają się zaproszenia do konkursów dla początkujących czy przyszłych przedsiębiorców (najchętniej w branży IT) oraz komunikaty o kolejnych inkubatorach czy akceleratorach biznesu, warunki do rozwoju start-upów są jeszcze lepsze. Potwierdza to choćby nasz tekst o rozwoju inkubatorów przedsiębiorczości we Wrocławiu – rozwoju wspieranym przez wrocławskie uczelnie oraz władze miasta, które oferują nawet specjalną platformę dla początkujących biznesów. Piszemy o Wrocławiu, ale podobnych inicjatyw nie brakuje w innych miastach, w tym w Warszawie, gdzie czołowa prywatna szkoła biznesu, Akademia Leona Koźmińskiego, wystartowała niedawno z akceleratorem GrowPoint.