Zielone światło dla stadionu

Kibice będą mogli zasiąść na czterech, a nie trzech trybunach. Jest finał wieloletniego sporu wokół nowego obiektu sportowego w Szczecinie.

Publikacja: 16.06.2016 23:00

Koncepcja architektoniczna nowego obiektu będzie gotowa za mniej więcej cztery tygodnie

Koncepcja architektoniczna nowego obiektu będzie gotowa za mniej więcej cztery tygodnie

Foto: materiały prasowe

– Wspólnymi siłami osiągnęliśmy porozumienie, które satysfakcjonuje wszystkich. Będziemy mieli nowoczesny stadion w tej samej lokalizacji, jednocześnie spełniający najwyższe wymagania UEFA – mówił po podpisaniu porozumienia Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.

– Zawsze chce się otrzymać więcej, niż się dostaje. Porozumienie jest rozwiązaniem optymalizującym oczekiwania każdej ze stron. To jego wartość – komentuje z kolei „Rz” Jarosław Mroczek, prezes Pogoni Szczecin, druga ze stron porozumienia. – Stadion będzie obiektem typowo piłkarskim, z czterema trybunami. Z widownią osłoniętą od opadów. To najważniejsze elementy.

Wreszcie porozumienie

Zakończył się wieloletni spór, jaki toczy się wokół koncepcji budowy stadionu. Obecny, położony jest w willowej dzielnicy Pogodno i liczy 18 tys. miejsc. Jego pierwsza wersja powstała już w 1925 roku, a po wojnie został odbudowany. Obiekt wielokrotnie był modernizowany, jednak konstrukcją i funkcjonalnością mocno odstaje od współczesnych stadionów. Przedmiotem sporu była lokalizacja dla nowego obiektu – proponowano m.in. miejsca na peryferiach miasta, ale żadna nie spotkała się z powszechną akceptacją. Największe emocje budziła jednak sama koncepcja stadionu. Władze Szczecina z powodów finansowych lansowały najtańszy z pomysłów, czyli modernizację istniejącego. Z kolei władze Pogoni Szczecin i część środowiska kibiców domagały się budowy zupełnie nowego obiektu. Z czasem dyskusja o stadionie na stałe wpisała się w krajobraz Szczecina. Była popularnym tematem spotkań i dyskusji. Szczególnie chętnie temat stadionu upodobali sobie politycy, dla których stadion stał się ważnym elementem budowania kolejnych kampanii wyborczych.

W 2013 magistrat rozpisał konkurs na projekt remontu obecnego stadionu, który oszacowano na 50 mln zł. Pomysł nie doczekał się jednak realizacji, bo w toku publicznej dyskusji koncepcja modernizacji stopniowo rozszerzała się o nowe elementy. W 2015 miasto przedstawiło więc zupełnie nowy projekt – tym razem całkowitej modernizacji obiektu. Tym samym szacunkowy koszt urósł do blisko 150 mln zł. Ten pomysł nie zyskał aprobaty klubu i części kibiców. Sprzeciwiły mu się władze Pogoni, które uznały, że za te same pieniądze można postawić zupełnie nowy obiekt. Wiosną tego roku do Szczecina jako mediator przyjechał Zbigniew Boniek, prezes PZPN. Jak się okazało, misja była skuteczna. 3 czerwca strony doszły do porozumienia. Władze miasta zgodziły się propozycje klubu.

Początek prac

– Obecne założenie opiera się na wprowadzeniu dodatkowej, czwartej trybuny. Jej obrys ma być zbliżony do przeciwległej trybuny (na łuku) – wyjaśnia Dariusz Sadowski, rzecznik Miejskiego Ośrodka Sportu, Rekreacji i Rehabilitacji w Szczecinie.

Teraz pracownia architektoniczna, która przygotowała ostatni projekt, musi dokonanie zmian w projekcie. Dopiero potem będzie można mówić o jakimkolwiek terminie budowy. Wiadomo, że nie nastąpi to wcześniej niż w 2020 roku. Nie wiadomo też jeszcze, ile będzie kosztować.

– Na razie cały czas opieramy się na szacunkach. Więcej będzie wiadomo, w momencie przygotowania przez architekta koncepcji stadionu z czterema trybunami – wyjaśnia Sadowski. – Będzie ona gotowa za mniej więcej cztery tygodnie. Liczymy, że całkowita kwota na budowę stadionu, wraz z zagospodarowaniem terenu wokół nie przekroczy 180 mln zł.

Pieniądze i zarządzanie

Miasto chce pozyskać pieniądze z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Pierwszy wniosek o dofinansowanie został odrzucony, ale już wystąpiło z kolejnym. Nie ma jeszcze koncepcji jak obiekt będzie zarządzany i czy wzorem innych miast zostanie powierzony zewnętrznej spółce, której celem będzie uzyskanie jego rentowności, niekoniecznie z piłki nożnej. Nowy projekt z czwartą trybuną przewiduje powierzchnie komercyjne, m.in. loże super vip, czy biura.

– To będzie zawsze decyzja właściciela, czyli gminy. Klub może tylko wnioskować o to, by stać się zarządcą. Jeśli potrafimy-a wierzę, że tak -przedstawić atrakcyjną ofertę gminie, to szanse nasze są pewnie spore – ocenia Jarosław Mroczek, prezes Pogoni.

– Niewątpliwie stadion budowany jest z myślą o klubie. Na szczegóły przyjdzie czas – wyjaśnia krótko rzecznik MOSRiR-u.

– Wspólnymi siłami osiągnęliśmy porozumienie, które satysfakcjonuje wszystkich. Będziemy mieli nowoczesny stadion w tej samej lokalizacji, jednocześnie spełniający najwyższe wymagania UEFA – mówił po podpisaniu porozumienia Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.

– Zawsze chce się otrzymać więcej, niż się dostaje. Porozumienie jest rozwiązaniem optymalizującym oczekiwania każdej ze stron. To jego wartość – komentuje z kolei „Rz” Jarosław Mroczek, prezes Pogoni Szczecin, druga ze stron porozumienia. – Stadion będzie obiektem typowo piłkarskim, z czterema trybunami. Z widownią osłoniętą od opadów. To najważniejsze elementy.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej