Batony i wafelki chcą smakować nie tylko na Zachodzie

Toruń kojarzy się z piernikami, a podwarszawski Milanówek z krówkami. Lubuską stolicą słodyczy jest Kargowa.

Publikacja: 05.05.2016 23:00

Nestlé zainwestowało w Kargowej już 110 mln zł

Nestlé zainwestowało w Kargowej już 110 mln zł

Foto: materiały prasowe

W ciągu ostatnich pięciu lat grupa spożywcza Nestlé zainwestowała w Kargowej 110 mln zł. Plany rozwojowe dla fabryki sprawiają jednak, że na tej kwocie się nie skończy.

– W 2016 i 2017 r. zamierzamy zainwestować ponad 40 milionów złotych – mówi Jakub Żurowski, dyrektor fabryki słodyczy Nestlé w Kargowej. – Planujemy zwiększanie mocy wytwórczych fabryki oraz jej dalszą automatyzację. Ważnym kierunkiem rozwoju zakładu jest również modernizacja jego infrastruktury, tak by miejsce było jak najbardziej przyjazne dla środowiska naturalnego – dodaje.

W ślad za rozwojem produkcji Nestlé będzie zwiększało zatrudnienie w Kargowej. Teraz pracuje tam ponad 600 osób. Tylko w 2016 r. przybędzie 50 nowych miejsc pracy.

– Z roku na rok notujemy dwucyfrowy wzrost produkcji, coraz więcej z tej puli trafia również na eksport, dlatego zwiększenie zatrudnienia jest priorytetem w naszej strategii rozwoju – podkreśla Żurowski.

Fabryka słodyczy w Kargowej, gdzie produkowane są m.in. wafle Princessa i batony Lion, należy do Nestlé od 1993 r., czyli od momentu, kiedy Nestlé rozpoczęło swoją działalność w Polsce. Zakład ten dostarcza ponad 70 proc. produktów sprzedawanych przez dział słodyczy Nestlé w naszym kraju.

Tak jak cała branża cukiernicza w Polsce, także kargowska fabryka sprzedaje coraz więcej za granicą. Dla przykładu każdy batonik marki Lion dostępny w Europie pochodzi właśnie z lubuskiego zakładu.

– Aż 70 proc. produkcji z fabryki słodyczy w Kargowej trafia na rynki zagraniczne. Główne kierunki eksportu to Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Czechy i Słowacja – informuje dyrektor Żurowski. – Produkujemy również m.in. dla krajów Bliskiego Wschodu. Obecnie trwa proces mający na celu uzyskanie przez zakład certyfikacji halal, dzięki czemu produkty fabryki będą kwalifikowane jako nadające się do spożycia przez muzułmanów – dodaje.

Zakład Nestlé w Kargowej jest największym pracodawcą w samym mieście oraz w promieniu kilkudziesięciu kilometrów. Na tym jednak związki firmy z  regionem się nie kończą. – Od lat aktywnie działamy na rzecz rozwoju społeczności Kargowej. Organizujemy coroczne Święto Czekolady, podczas którego proponujemy wiele atrakcji sportowych dla dzieci i młodzieży oraz otwieramy drzwi naszej fabryki. Można na własne oczy zobaczyć, jak są produkowane batony Lion oraz wafelki Princessa – mówi Jakub Żurowski.

W ciągu ostatnich pięciu lat grupa spożywcza Nestlé zainwestowała w Kargowej 110 mln zł. Plany rozwojowe dla fabryki sprawiają jednak, że na tej kwocie się nie skończy.

– W 2016 i 2017 r. zamierzamy zainwestować ponad 40 milionów złotych – mówi Jakub Żurowski, dyrektor fabryki słodyczy Nestlé w Kargowej. – Planujemy zwiększanie mocy wytwórczych fabryki oraz jej dalszą automatyzację. Ważnym kierunkiem rozwoju zakładu jest również modernizacja jego infrastruktury, tak by miejsce było jak najbardziej przyjazne dla środowiska naturalnego – dodaje.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej