Kierowców czekają zmiany. Projekt nowelizacji kodeksu drogowego przewidującej odholowywanie aut zaparkowanych na chodnikach trafił właśnie do sejmowej Komisji do spraw Petycji. Czeka na pierwsze czytanie. Autorami nowego przepisu są warszawskie stowarzyszenie Miasto Jest Nasze oraz tamtejsza koalicja Ruchy Miejskie.
Nowelizacja przewiduje usunięcie z prawa o ruchu drogowym przepisu pozwalającego na parkowanie samochodów na chodniku pod warunkiem zachowania dla pieszych 1,5-metrowego przejścia. „Przepis ten pojawił się w ustawie – Prawo o ruchu drogowym w lutym 1983 r. Dlatego autorzy petycji uważają go za komunistyczny wymysł. To było opresyjne prawo, które pozwalało łatwiej inwigilować i terroryzować obywateli” – napisali autorzy projektu.
Ich zdaniem piesi i kierowcy powinni mieć jasny sygnał, że chodniki są tylko do chodzenia.
Pionierzy z… Ukrainy
Autorzy zmian tłumaczą, że kierowcy nie zawsze zostawiają na chodnikach 1,5 m dla pieszych. Powołują się na przykład Ukrainy. Tam we wrześniu weszło w życie prawo, które całkowicie zakazuje parkowania na chodnikach. Samochód, który zostanie zaparkowany w takim miejscu, jest odholowywany. W związku z nowymi przepisami przebudowywane są ulice, przy których wyznacza się miejsca i zatoki postojowe. Nowe przepisy wprost zabraniają projektowania miejsc parkingowych na chodnikach.
– Zmiana taka jest potrzebna także w Polsce – uważają autorzy projektu zmian. Twierdzą, że obecne przepisy są zbyt łagodne dla tych kierowców, którzy lekceważą znaki drogowe.