Wójt poinformuje o ochronie

Gminy będą musiały zawiadamiać właściciela kamienicy o wpisaniu jej do ewidencji zabytków.

Publikacja: 23.10.2018 10:00

Minister kultury i dziedzictwa narodowego planuje zmienić przepisy dotyczące gminnej ewidencji zabytków. To efekt starań rzecznika praw obywatelskich. Będzie to zmiana rozporządzenia ministra kultury i dziedzictwa narodowego z 26 maja 2011 r. w sprawie prowadzenia rejestru zabytków, krajowej, wojewódzkiej i gminnej ewidencji zabytków. Wejdzie ono w życie jeszcze w tym roku. Na razie trwają nad nim prace.

Nowelizacja ma wprowadzić obowiązek zawiadamiania właściciela zabytku przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta) o włączeniu zabytku do gminnej ewidencji zabytków. Podobny obowiązek będzie istniał w wypadku wojewódzkiej ewidencji zabytków. W tym przypadku zawiadomienie będzie wysyłał wojewódzki konserwator zabytków.

Co ciekawe, Ministerstwo Kultury zapowiada, że pracuje nad nową ustawą dotycząca zabytków. Na razie jednak nie chce zdradzić szczegółów.

Niejasne zasady

O taką zmianę przepisów RPO zabiegał od dawna. Chodzi o to, że nowelizacja z 18 marca 2010 r. ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami zmieniła m.in., status prawny oraz znaczenie gminnej ewidencji zabytków. Przed wejściem jej w życie ewidencja zabytków prowadzona była wyłącznie dla celów wewnętrznych i porządkowych i nie mogła stanowić samodzielnej podstawy do kształtowania sytuacji prawnej obywateli. Po zmianach gminna ewidencja zabytków zyskała status nienazwanej prawnej formy ochrony zabytków.

W efekcie wpis do gminnej ewidencji zabytków skutkuje ingerencją w prawo własności, mogącą się przejawiać w skrajnych sytuacjach w jego ograniczeniu.

Według RPO szczątkowe regulacje z ustawy o ochronie zabytków nie przewidują ochrony prawnej dla właściciela kwestionującego wpis do ewidencji. W pewnym zakresie dopuszcza ją orzecznictwo sądów administracyjnych. Jest to nie do pogodzenia z gwarancjami konstytucyjnymi ochrony prawa własności, gdyż w sprawie takiego wpisu nie prowadzi się postępowania administracyjnego, a co za tym idzie – nie wydaje się decyzji administracyjnej.

Pytanie do Trybunału

Wątpliwości wobec przepisów są wyrażane także w orzecznictwie sądów administracyjnych. W czerwcu 2018 r. Naczelny Sąd Administracyjny zdecydował się nawet skierować do Trybunału Konstytucyjnego pytanie prawne (sygn. akt II OSK 2781/17). Zakwestionował w nim konstytucyjność art. 22 ust. 5 pkt 3 ustawy o ochronie zabytków w takim zakresie, w jakim ogranicza on prawo własności nieruchomości poprzez dopuszczenie ujęcia nieruchomości jako zabytku nieruchomego w gminnej ewidencji zabytków bez zapewnienia właścicielowi gwarancji ochrony prawnej przed takim ograniczeniem.

NSA nabrał wątpliwości natury konstytucyjnej, rozpatrując skargę spółki ze Szczecina. Władze miasta włączyły jej budynek do gminnej ewidencji zabytków. Spółka zaprotestowała – jej zdaniem wpisy był z „automatu”. Nie przeprowadzono żadnego postępowania, które zmierzałoby do ustalenia i oceny wartości historycznych lub artystycznych budynku. Nie zbadano, w jakim jest stanie. W opinii NSA włączenie zabytku do gminnej ewidencji zabytków powoduje powstanie obowiązku uzgadniania z wojewódzkim konserwatorem zabytków decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego, o warunkach zabudowy oraz pozwoleń na budowę. Dodatkowo ujęcie zabytku w gminnej ewidencji zabytków może spowodować objęcie obiektu nadzorem konserwatorskim.

Z tego powodu, według NSA, poziom ochrony zapewnianej właścicielowi przez przepisy może nie spełniać standardów konstytucji oraz art. 1 protokołu nr 1 do europejskiej konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. ©?

Opinie

Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich

Od wielu lat podejmujemy działania w obronie praw właścicieli prywatnych zabytków. Wielokrotnie zwracałem się w tej sprawie do kolejnych ministrów kultury i dziedzictwa narodowego. Chodzi o procedury stosowane przy włączaniu prywatnych nieruchomości do gminnej ewidencji zabytków. Wpis do ewidencji może oznaczać ograniczenie w korzystaniu z własności prywatnej ze względu na dominujący interes publiczny.

Tymczasem szczątkowe regulacje ustawowe nie przewidują ochrony prawnej dla właściciela kwestionującego taki wpis. Sytuacja taka jest nie do pogodzenia z gwarancjami konstytucyjnymi ochrony prawa własności, ponieważ w sprawie takiego wpisu nie prowadzi się postępowania administracyjnego, a co za tym idzie – nie wydaje się decyzji administracyjnej.

Wicepremier Piotr Gliński poinformował Biuro RPO niedawno, że pracuje nad przepisami, które mają uregulować ten problem. ©?

Grzegorz Kubalski, dyrektor biura Związku Powiatów Polskich

Problemy na gruncie gminnej ewidencji zabytków wynikają z jej specyficznego charakteru. Z jednej strony nie jest ona wymieniona jako forma ochrony zabytków, a zatem wpis do niej mógł być ukształtowany jako czynność materialno-techniczna cechująca się niższym poziomem gwarancji procesowych dla właścicieli. Z drugiej strony przepisy szczególne wiążą z takim wpisem określone obowiązki. Gminy istotnie nie mają obowiązku informowania właścicieli nieruchomości o dokonywanym wpisie, ale często to robią, zwłaszcza wobec faktu, że jest on traktowany jako czynność z zakresu administracji publicznej podlegająca skardze do sądu administracyjnego. Problemy pojawiają się wówczas, gdy w dostępnych zbiorach danych – księgach wieczystych czy ewidencji gruntów i budynków – dane dotyczące właścicieli nie były od lat aktualizowane. Wtedy trudno wymagać, aby gminy poszukiwały spadkobierców. ©?

Minister kultury i dziedzictwa narodowego planuje zmienić przepisy dotyczące gminnej ewidencji zabytków. To efekt starań rzecznika praw obywatelskich. Będzie to zmiana rozporządzenia ministra kultury i dziedzictwa narodowego z 26 maja 2011 r. w sprawie prowadzenia rejestru zabytków, krajowej, wojewódzkiej i gminnej ewidencji zabytków. Wejdzie ono w życie jeszcze w tym roku. Na razie trwają nad nim prace.

Nowelizacja ma wprowadzić obowiązek zawiadamiania właściciela zabytku przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta) o włączeniu zabytku do gminnej ewidencji zabytków. Podobny obowiązek będzie istniał w wypadku wojewódzkiej ewidencji zabytków. W tym przypadku zawiadomienie będzie wysyłał wojewódzki konserwator zabytków.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej