Rząd podjął decyzję o budowie portu centralnego w Gdańsku. Także Gdynia będzie rozbudowywać port zewnętrzny. Dzięki temu wielkość przeładunków ma się co najmniej podwoić.
Inwestycja w port centralny może być warta nawet 9 miliardów złotych. Jeszcze w tym roku powinny ruszyć pierwsze przetargi związane z realizacją tego gigantycznego przedsięwzięcia. Według planów ma ono być sfinalizowane w ciągu dziesięciu lat. Do podjęcia decyzji o budowie przyczyniły się dobre wyniki, jakie Gdańsk osiąga w przeładunkach. Już 2016 rok był rekordowy. Tymczasem w pierwszej połowie obecnego roku przeładowano 18,5 mln ton towarów, co w ujęciu rocznym daje 3,6-proc. wzrost.
– Dalsze perspektywy są bardzo obiecujące – powiedziała premier Beata Szydło na spotkaniu ministrów transportu państw Europy Środkowo-Wschodniej i Chin, jakie odbyło się pod koniec października w Warszawie. Jak stwierdziła, rząd podjął decyzję o budowie portu centralnego z głębokowodnymi terminalami dla obsługi największych statków w związku ze wzrostem znaczenia gospodarki morskiej. – Infrastruktura portowa w naszym regionie może być interesującą alternatywą dla portów Europy Zachodniej – dodała Szydło.
Według Łukasza Greinke, prezesa gdańskiego portu, rozbudowa powinna być zrealizowana jak najszybciej nie tylko ze względu na konkurencję portów na Morzu Północnym, ale również pozostałych portów bałtyckich. – Walczymy nie tylko o obsługę klientów z Polski, ale także z Czech, Słowacji czy północnej Ukrainy – stwierdza Greinke. Jego zdaniem już za pięć lat w ramach portu centralnego powinny działać jeden lub nawet dwa terminale. Do realizacji projektu najprawdopodobniej będzie potrzebne wsparcie prywatnych inwestorów.
Do intensywnej rozbudowy przymierza się także port w Gdyni. W 2016 roku przeładował on 19,5 mln ton. Natomiast wyniki za pierwsze trzy kwartały obecnego roku okazały się lepsze od ubiegłorocznych aż o 8,8 proc. – przeładunki wzrosły z niespełna 14,4 do ponad 15,6 mln ton. Przy tym największe zwyżki odnotowano w drobnicy, ropie i przetworach naftowych, a także w przeładunkach węgla i drewna. – Dobre wyniki przeładunkowe portu świadczą o dobrym stanie polskiej gospodarki – skomentował Adam Meller, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia (ZMPG).
Inwestycja obejmie budowę Portu Zewnętrznego. ZMPG zaczął opracowywanie koncepcji portu, który miałby być gotowy w ciągu dekady. Byłoby to przedsięwzięcie realizowane w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. Partnerem mógłby zostać najprawdopodobniej operator kontenerowy. Rozmowy z potencjalnymi inwestorami prowadzone były m.in. podczas październikowego Forum Gospodarki Morskiej Gdynia 2017.
Już teraz gdyński port, aspirujący do miana drugiego w Polsce portu głębokowodnego, mocno inwestuje w poprawę dostępności. Kluczowe jest pogłębienie akwenów wewnętrznych oraz przebudowa nabrzeży, a także pogłębienie i poszerzenie toru podejściowego. – Umożliwi to przyjmowanie największych statków i pełniejsze wykorzystanie potencjału terminali kontenerowych – tłumaczy Meller.
Trójmiejskim portom może w przyszłości wyrosnąć konkurencja w postaci Elbląga. Za rok ma ruszyć budowa kanału łączącego Bałtyk z Zalewem Wiślanym. Ocenia się, że dzięki niemu obecna wielkość przeładunków w elbląskim porcie mogłaby wzrosnąć nawet czterokrotnie.
Kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną ma mieć ok. 1 kilometra długości i 5 metrów głębokości. Pozwoli to na wpływanie do portu w Elblągu jednostek o zanurzeniu do 4 metrów, długości 100 i szerokości 20 metrów. Koszt inwestycji jest szacowany na ok. 880 mln zł. Kanał ma być gotowy w 2022 roku.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.