Miejskie rowery rosną w siłę

Sezon rowerowy zamknięty, ale Bydgoszcz oraz Toruń już myślą, jak rozwinąć sieć wypożyczalni i zwiększyć liczbę ścieżek dla jednośladów

Publikacja: 07.12.2016 23:00

Bydgoski Rower Aglomeracyjny okazał się wielkim sukcesem.

Bydgoski Rower Aglomeracyjny okazał się wielkim sukcesem.

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki Roman Bosiacki

Stolica regionu zakończyła sezon miejskiego roweru rekordem – z Bydgoskiego Roweru Aglomeracyjnego skorzystano milion razy. Jubileuszowym użytkownikiem okazał się Wojciech Hertmanowski. 21 listopada o godz. 12.45 wypożyczył rower nieopodal swojego miejsca pracy, aby pojechać do domu. Za to rekordzistą jest Sylwester Włoch, który od kwietnia 2015 roku, czyli od początku funkcjonowania systemu rowerowego w mieście, skorzystał z niego aż 2009 razy.

– Rower aglomeracyjny to ekologiczny i zarazem ekonomiczny środek transportu. Korzystanie z niego nie wiąże się z dużymi wydatkami, nie trzeba mieć miejsca na przechowywanie sprzętu w domu, ani nie ma konieczności martwienia się, co z nim zrobić jak już się dotrze do celu. Korzystam z roweru aglomeracyjnego często, w zasadzie głównie do celów rekreacyjnych. Lubię w weekend pozwiedzać na dwóch kółkach np. Myślęcinek – opowiadał rekordzista w czasie spotkania w bydgoskim ratuszu. Goście zostali nagrodzeni przez prezydenta Rafała Bruskiego voucherami i sportowymi upominkami.

Bydgoszcz: więcej ścieżek

Prezydent Bydgoszczy zapewnia, że ścieżek rowerowych w mieście będzie coraz więcej. –Przy kolejnym przetargu na system BRA z pewnością uwzględnimy rozszerzenie sieci stacji o Fordon. Jedna z najdłuższych ścieżek powstanie w najbliższych dwóch latach w ramach rozbudowy ul. Grunwaldzkiej, co z pewnością ucieszy rowerzystów z Osowej Góry. Sam czasami rowerem przemierzam tę trasę do centrum – opisuje prezydent.

Bydgoski Rower Aglomeracyjny to sieć 37 samoobsługowych wypożyczalni, czynnych przez całą dobę z wyłączeniem okresu zimowego (od 1 grudnia do 1 marca). Pierwsze 20 minut korzystania z roweru jest bezpłatne. Łącznie do dyspozycji jest 395 rowerów. Z systemu BRA korzysta obecnie ponad 35 tys. zarejestrowanych użytkowników.

– Pod względem liczby wypożyczeń najbardziej popularnymi stacjami są: Plac Wolności, ul. Mickiewicza, Dworzec PKP, Rondo Grunwaldzkie, Wojska Polskiego/Magnuszewska, Plac Teatralny, Skłodowskiej – Curie/Jurasza, a także Dworzec PKS i Rondo Wielkopolskie – informuje nas Anna Tarnowska z bydgoskiego magistratu.

Miasto planuje poszerzenie sieci wypożyczalni o kolejne stacje. – Będzie to możliwe po zakończeniu umowy z obecnym operatorem, czyli najwcześniej w listopadzie 2017 r. Ze względu na dużą popularność miejskiego jednośladu, rozbudowa systemu zostanie uwzględniona w kolejnej ofercie przetargowej na obsługę systemu BRA – dodaje urzędniczka.

Na terenie Bydgoszczy wyznaczonych i oznakowanych jest ponad 81 km dróg dla rowerów. Miasto planuje już budowę kolejnych kilkunastu kolejnych, m. in. wzdłuż ulic: Grunwaldzkiej, Kruszwickiej, Łochowskiej, Focha, Wiatrakowej, Krasińskiego, Markwarta, Sieńki, Moniuszki, Skłodowskiej-Curie, Łęczyckiej i Toruńskiej.

– Infrastruktura rowerowa powstanie także w ramach większych inwestycji drogowych, m. in. wzdłuż ulic: Grunwaldzkiej, na przedłużeniu Trasy Uniwersyteckiej, przy ul. Kujawskiej, Chodkiewicza, Matki Teresy z Kalkuty i Wojska Polskiego – dodaje Anna Tarnowska.

Toruń: trwają konsultacje

Sezon rowerowy zakończył się także w Toruniu. Także w tym mieście sieć dróg rowerowych będzie rozwijana. Trwają właśnie konsultacje społeczne dotyczące rozwoju komunikacji rowerowej na lata 2017 -2023.

Przygotowywana koncepcja będzie zarówno dokumentem prezentującym bilans zmian w ciągu ostatnich 10 lat, jak i wizję dalszego rozwoju sieci ścieżek rowerowych w Toruniu. Zdefiniuje też na najbliższe kilka lat najważniejsze działania miasta w zakresie polityki rowerowej. Znajdzie się w niej docelowy kształt tras dla jednośladów. W ramach tworzenia dokumentu przeprowadzona została szczegółowa inwentaryzacja istniejącej infrastruktury, wykonano też szczegółowe badania ruchu rowerowego, trwa również analiza danych z wypadków z udziałem rowerzystów oraz uproszczony audyt funkcjonowania Toruńskiego Roweru Miejskiego.

TRM to obecnie 30 stacji, z czego 19 finansowanych przez samorząd Torunia. Pozostałe to 6 patronackich oraz 5 komercyjnych. W sieci tej funkcjonuje 330 rowerów, w tym 190 finansowanych przez Gminę Miasta Toruń.

– Obecna umowa na prowadzenie TRM kończy się w listopadzie 2017 roku. Do tego czasu miasto nie będzie rozbudowywać systemu, jednak operator ma możliwość poszerzenia go o kolejne stacje komercyjne – tłumaczy nam Anna Kulbicka-Tondel, rzeczniczka prezydenta Torunia.

W mieście jest teraz około 104 kilometrów dróg rowerowych, ciągów pieszo-rowerowych i pasów rowerowych. Ponad 82 kilometry tras ma nawierzchnię asfaltową. Dla porównania, na początku roku 2006 w Toruniu było jedynie 28 km ścieżek rowerowych.

– Jest to efekt wieloletnich działań władz miasta zmierzających do tego, aby rower stał się pełnoprawnym środkiem transportu miejskiego. W przyszłym roku planujemy kolejne inwestycje, które mają poprawić warunki ruchu rowerowego w Toruniu – zapewnia Anna Kulbicka – Tondel.

Drogi rowerowe powstaną w ramach oddzielnych inwestycji, np. droga rowerowa po północnej stronie Szosy Lubickiej na fragmencie od ul. Dziewulskiego do Leszczynowej czy po wschodniej stronie ul. Grudziądzkiej na odcinku od ul. Pod Dębową Górą do ul. Polnej. Ścieżki powstaną także przy okazji dużych inwestycji drogowych, m.in. w ramach modernizacji fragmentu ulicy Łódzkiej, Polnej czy Szosy Chełmińskiej.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora: m.kozubal@rp.pl

Stolica regionu zakończyła sezon miejskiego roweru rekordem – z Bydgoskiego Roweru Aglomeracyjnego skorzystano milion razy. Jubileuszowym użytkownikiem okazał się Wojciech Hertmanowski. 21 listopada o godz. 12.45 wypożyczył rower nieopodal swojego miejsca pracy, aby pojechać do domu. Za to rekordzistą jest Sylwester Włoch, który od kwietnia 2015 roku, czyli od początku funkcjonowania systemu rowerowego w mieście, skorzystał z niego aż 2009 razy.

– Rower aglomeracyjny to ekologiczny i zarazem ekonomiczny środek transportu. Korzystanie z niego nie wiąże się z dużymi wydatkami, nie trzeba mieć miejsca na przechowywanie sprzętu w domu, ani nie ma konieczności martwienia się, co z nim zrobić jak już się dotrze do celu. Korzystam z roweru aglomeracyjnego często, w zasadzie głównie do celów rekreacyjnych. Lubię w weekend pozwiedzać na dwóch kółkach np. Myślęcinek – opowiadał rekordzista w czasie spotkania w bydgoskim ratuszu. Goście zostali nagrodzeni przez prezydenta Rafała Bruskiego voucherami i sportowymi upominkami.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej