Miasta z muzycznym symbolem

W samo południe, po kościelnych dzwonach z wieży łagowskiego kościoła, odgrywany jest hejnał. To kolejne miasto w regionie, które może pochwalić się takim utworem.

Publikacja: 07.04.2017 00:00

W południe nad Łagowem rozbrzmiewa gminny hejnał.

W południe nad Łagowem rozbrzmiewa gminny hejnał.

Foto: Fotorzepa/Maciej Piasta

Perła Ziemi Lubuskiej dołączyła do gmin regionu, które wśród symboli mają także własną melodię. Jej kompozytorem jest Czesław Grabowski, dyrektor Filharmonii Zielonogórskiej. Dlaczego skomponował hejnał dla Łagowa? – Bardzo go lubię, a poza tym zostałem honorowym obywatelem tej gminy. Uważałem, że należy się ode mnie gminie i łagowianom upominek – tłumaczył Czesław Grabowski. A wójt Czesław Kalbarczyk dodaje, że kompozytor do tego stopnia pokochał Łagów, że skomponował hejnał i przekazał go miejscowości wraz z prawami autorskimi.

Po raz pierwszy melodię publicznie zaprezentowano w sylwestrową noc. A od miesiąca, kiedy gmina zakupiła odpowiednie urządzenia, jest odtwarzana codziennie z wieży kościelnej zaraz po wybiciu dzwonów w południe. Ta nowa tradycja podoba się mieszkańcom i turystom. – Dostajemy pozytywne sygnały, że to fajne wydarzenie. Nie słyszałem ani jednego złego słowa – zapewnia wójt. Zdradza, że władze gminy chcą, by hejnał był odgrywany na żywo podczas ważnych uroczystości lokalnych. – Wcześniej Łagów miał herb i flagę, a teraz ma i hejnał, czyli komplet symboli – mówi wójt Kalbarczyk.

W Lubuskiem własny hejnał ma m.in. Zielona Góra. – To pieśń „Hymn ziemi lubuskiej”, która powstała w 1946 roku. Jej kompozytorem jest Roman Mazurkiewicz, a opracowanie muzyczne hejnału zawdzięczamy Czesławowi Grabowskiemu – mówi Monika Zapotoczna z Urzędu Miasta w Zielonej Górze. Hejnał jest odgrywany codziennie z wieży ratusza w samo południe. – Jego melodia jest odtwarzana z nośnika audio – tłumaczy urzędniczka. Poza tym hejnał jest wykorzystywany w czasie głównego święta miasta – Winobrania, czy pogrzebów honorowych obywateli.

Własną melodię od 16 lat ma także Gorzów. – Autorem miejskiego utworu jest Jan Kupczyński ze Strzelec Krajeńskich – opowiada Ewa Sadowska-Cieślak, rzecznik urzędu miasta. Przypomina, że w 2001 lokalne media ogłosiły konkurs na hejnał, a akcję swoim patronatem objął ówczesny prezydent miasta. – Reguły były proste – udział wziąć mógł każdy. Po otrzymaniu propozycji komisja konkursowa powołana przez prezydenta miasta dokonała wstępnej selekcji nadesłanych hejnałów – wspomina Sadowska-Cieślk. W konkursie wzięło udział ponad 30 kompozytorów, którzy napisali ponad 50 różnych utworów.

– Ostatecznie komisja zdecydowała, że najlepszą kompozycją spełniającą wszystkie założenia jest utwór Jana Kupczyńskiego. Kompozytor rozpisał swoją melodię na trzy wersje: na solo, dwie i trzy trąbki – opowiada gorzowska urzędniczka. Pierwsza publiczna prezentacja odbyła się 5 grudnia 2001 roku na sesji rady miasta. – Teraz melodyjny, utrzymany w spokojnym rytmie i łatwo wpadający w ucho hejnał jest grywany na trąbce podczas doniosłych uroczystości, a codziennie w południe rozbrzmiewa również z budynku ratusza – dodaje rzecznik Gorzowa.

Jednak nie wszystkim samorządom zależy na stworzeniu własnej melodii dla ich miasta. – Nasze miasto nie ma hejnału ani nie planujemy jego powstania – mówi nam Ewa Batko, rzecznik prezydenta Nowej Soli.

Perła Ziemi Lubuskiej dołączyła do gmin regionu, które wśród symboli mają także własną melodię. Jej kompozytorem jest Czesław Grabowski, dyrektor Filharmonii Zielonogórskiej. Dlaczego skomponował hejnał dla Łagowa? – Bardzo go lubię, a poza tym zostałem honorowym obywatelem tej gminy. Uważałem, że należy się ode mnie gminie i łagowianom upominek – tłumaczył Czesław Grabowski. A wójt Czesław Kalbarczyk dodaje, że kompozytor do tego stopnia pokochał Łagów, że skomponował hejnał i przekazał go miejscowości wraz z prawami autorskimi.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej