Już 25 lutego największy w Polsce i jeden z największych w Europie systemów roweru miejskiego ruszył w aglomeracji katowickiej. Metrorower pozwoli na podróżowanie po 31 gminach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Na początek wystartował w ośmiu miastach: Katowicach, Sosnowcu, Tychach, Gliwicach, Zabrzu, Chorzowie, Siemianowicach Śląskich i w Czeladzi. System docelowo składał się będzie z 7000 rowerów. – To najnowszy model SmartBike 2.0, lżejszy, zwinniejszy, dynamiczniejszy i wygodniejszy niż dotychczasowe rowery – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu GZM. Kolejne miasta dołączą do Metroroweru w drugiej połowie roku. W tej grupie znajdzie się Bytom, Ruda Śląska, Dabrowa Górnicza, Mysłowice, Piekary Śląskie oraz Świętochłowice.
Z początkiem marca wystartował 13. sezon warszawskiego roweru miejskiego Veturilo. System liczy dziś 3281 rowerów – w tym 300 elektrycznych i 30 tandemów. Ceny za wypożyczenie pozostały bez zmian, pierwsze 20 minut jest za darmo. – Popularność Veturilo wzrasta, jest tak duża jak przed pandemią, a jestem przekonany, że będzie jeszcze większa, bo to bardzo tani i bardzo sensowny środek poruszania się po mieście – powiedział na inauguracji sezonu prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Warszawa: Veturilo kompatybilne z systemami miejskich rowerów w podwarszawskich miejscowościach
W nowym sezonie Veturilo będzie kompatybilne z innymi systemami miejskich rowerów z podwarszawskich miejscowości: KołoMarek w Markach, Otwockim Rowerem Miejskim, Piaseczyńskim Rowerem Miejskim oraz Pruszkowskim Rowerem Miejskim. Dzięki temu rowery Veturilo można zostawiać na stacjach tamtejszych systemów i odwrotnie.
Czytaj więcej
Nextbike, wiodący operator na rodzimym rynku jednośladów pożyczanych na minuty, notuje rekordowe wyniki. Branża wygrzebuje się z dołka, w który wpadła w pandemii. Impulsem stała się inflacja.
Od ostatniej soboty funkcjonuje rower miejski w Kielcach, który w ubiegłym sezonie cieszył się dużym powodzeniem – rowery wypożyczano 144 tys. razy. Teraz miasto przygotowało 300 jednośladów dostępnych w 58 stacjach: 255 rowerów tradycyjnych, 30 elektryków, dziesięć jednośladów typu cargo i pięć tandemów. W czasie zimowej przerwy ponad 20 stacji zostało przeniesionych kawałek dalej od poprzedniej lokalizacji. – Na prośbę mieszkańców czy rowerzystów, ponieważ znajdowały się na parkingach albo w mało wygodnych czy bezpiecznych miejscach – tłumaczył Przemysław Chmiel, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach.