Demografia puka do drzwi pomocy socjalnej. I się rozpycha

Znacząco wzrosły koszty, które ponoszą samorządy lokalne na pomoc społeczną. Najbardziej podniosły się wydatki przeznaczone na domy i ośrodki pomocy społecznej. To wynik wysokiej inflacji, ale też starzenia się społeczeństwa.

Publikacja: 05.11.2023 18:56

Demografia puka do drzwi pomocy socjalnej. I się rozpycha

Foto: Adobe Stock

W Morawicy, gminie w woj. świętokrzyskim, właśnie zaczyna działać centrum opiekuńczo-mieszkalne. – Dom jest przeznaczony dla osób niepełnosprawnych, są to głównie ludzie starsi – opowiada Marian Buras, burmistrz Morawicy. Już teraz zauważalne jest to, że coraz więcej mieszkańców jest w podeszłym wieku – A będzie ich coraz więcej ze względu na zmiany demograficzne, ale także kulturowe. Młodzi wyjeżdżają, starsi są pozostawieni sami sobie – burmistrz przyznaje, że do tej pory gmina współfinansowała pobyty osób potrzebujących w domach pomocy społecznej w sąsiednich gminach. – Przeznaczyliśmy na ten cel niespełna milion złotych. Dodatkowo mamy rozwiniętą sieć pomocy sąsiedzkiej. Kilkadziesiąt osób pracuje na podstawie umowy na część etatu, są oni opiekunami pomocy socjalnej.

Pozostało 89% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Społeczności lokalne
Skocz do wody dla ochłody. Powstają nowe baseny odkryte i kąpieliska miejskie
Społeczności lokalne
Masz wyrzucić? To lepiej wymień się słoikiem
Społeczności lokalne
Najwięcej na leki wydają mieszkańcy średnich miast
Społeczności lokalne
Kraków będzie miał nocnego burmistrza. Pomoże kształtować relacje z turystami
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Społeczności lokalne
Wójt gminy Czeremcha: Brakuje nam solidarności reszty kraju