Jaki transport szynowy
Zdaniem prezydenta Krakowa najbardziej zasadna byłaby budowa tzw. premetra, przebiegającego częściowo pod ziemią, a częściowo nad powierzchnią. Te wnioski dotyczące rozwiązań komunikacyjnych pochodzą ze zleconego przez miasto „Studium wykonalności budowy szybkiego, bezkolizyjnego transportu szynowego w Krakowie”. Dokument miał dać odpowiedź, jaka forma transportu publicznego mogłaby być realizowana w przyszłości pod Wawelem. Ostateczny wynik trwających kilka lat prac koncepcyjnych i badań ma zostać zaprezentowany w czerwcu tego roku. Prezydent przyznał jednak, że zapoznał się już wstępnie z wnioskami studium, przy którym trwają ostatnie prace.
– Z już przeprowadzonych analiz wynika, że wariantem rekomendowanym dla Krakowa będzie wariant szybkiego tramwaju. Alternatywne były dwa warianty metra (w całości odcinki tunelowe), jednak cechowały się zbliżoną zdolnością przewozową do wariantu szybkiego tramwaju, a są przy tym znacznie droższe zarówno w budowie jak i w późniejszej eksploatacji – informuje Kamil Popiela z biura prasowego krakowskiego magistratu.
Wstępnie koszt budowy klasycznego metra w Krakowie miasto oszacowało na 8-12 mld złotych. To jednak dane jeszcze sprzed powstania studium.
– Koszt mógłby okazać się o wiele większy – dodaje Popiela.
Tunele i estakady
Trasa rekomendowanego wariantu szybkiego tramwaju ma mieć przebieg częściowo tunelowy a częściowo estakadowy . Pokrywa się z przebiegiem wariantu zakładającym realizację linii klasycznego metra. Przy czym tunele zostały zaprojektowane głównie na odcinku centralnym. Czyli tam gdzie obecnie występują największe utrudnienia na sieci tramwajowej oraz w rejonie wielowariantowego węzła przesiadkowego w Bronowicach. Pozostały przebieg jest naziemny, częściowo wykorzystuje już istniejące torowiska tramwajowe (głównie te w rejonie Nowej Huty), a częściowo wymaga budowy nowej infrastruktury naziemnej oraz nadziemnej – nowych estakad.