„Rz”:- Dużo jest teraz turystów w Krynicy Morskiej? To udany sezon zimowy? Jak go pan ocenia?
Krzysztof Swat: - Nie mamy typowego sezonu zimowego, jak np. w Zakopanem,czy w innych miejscowościach górskich lub uzdrowiskowych. Sezon turystyczny na polskim bałtykiem jest krótki z uwagi na klimat i żeby przyciągnąć turystów w okresie jesienno-zimowym trzeba im zaoferować coś więcej niż spocery po plaży. Niestety nadal nie jesteśmy uzdrowiskiem, co mogłoby przyciągnąć turystów i kuracjuszy, ale szczególnie w weekendy jest dużo ludzi. Widzę na ulicach jak stoją samochody pod pensjonatami, hotelami, czy ośrodkami, które są czynne przez cały rok. Nie mówię, że są one pełne, ale zapewne na utrzymanie pracowników zarabiają. Nie jest to szczyt naszych marzeń, ale jest lepiej niż to co było kilkanaście czy więcej lat temu.