Jak wynika obowiązującej od nowego roku ustawy o mrożeniu cen energii, maksymalne ceny prądu dla JST i podmiotów użyteczności publicznej od 1 stycznia do 31 marca 2025 r. wyniosą 693 zł/MWh (bez VAT i akcyzy). Dotyczy to nie tylko samorządów, ale i podmiotów wykonujących zadania publiczne. Od początku roku bez mrożenia pozostają także małe i średnie firmy. Stawkę mrożoną do końca września (na poziomie 623 zł/MWh) będą miały jedynie gospodarstwa domowe.
Samorządowcy apelują: Energię kupować świadomie
Mimo że cena energii z dostawą na 2025 r. wahała się w przedziale między 420–480 zł/MWh, to jednak w przetargach na dostawę energii firmy przedstawią wyższe oferty niż mrożona cena energii w tym roku, ale to wynika tylko i wyłącznie z chęci większego zarobku. – Patrząc od strony sprzedającego, spółek obrotu, sama cena pokrywająca obecnie koszty pozyskania energii wynosi powyżej 500 zł za MWh, znacznie poniżej ceny mrożonej, więc przestrzeń na dobrą marże, a jednocześnie oferowanie niższej ceny niż ta mrożona, w tym roku jest. Z tego punktu widzenia samorządy nie powinny obawiać się zakończenia procesu mrożenia – wskazuje Mariusz Bednarski, dyrektor Biura Rynków Energii w PySENSE.
Czytaj więcej
Wysokość stawek za energię na 2025 r. jest już znana. Ceny energii dla gospodarstw domowych nie ulegną zmianie przynajmniej do września. W przypadku samorządów maksymalna cena zostanie utrzymana do końca I kwartału. Biznes na preferencje już nie może liczyć.
Samorządowcy apelują zaś – niezależnie od stawek – o racjonalne gospodarowanie energią i zakupami. – Jeżeli JST prowadzi politykę energetyczną świadomie i ze zrozumieniem, to nie powinno być sytuacji, że kupuje ją za drogo, narażając finanse publiczne na tak duże ryzyko. W mojej opinii każda JST dzisiaj powinna dokonywać zakupów świadomie, z dbałością o interes publiczny, unikając przypadkowych sprzedawców i mądrze analizować giełdę i szacować ryzyko – mówi nam Tomasz Bońdos, dyrektor zespołu ds. zarządzania energią w bydgoskim urzędzie miasta.
– Zdarzają się jeszcze samorządy, gdzie ceny za energię elektryczną przewyższają 693 zł/MWh, ale przestrzeń do uzyskania niższej ceny jest – pod warunkiem jednak, że samorządy będą aktywnie działać na rynku i szukać tańszych ofert oraz że będą negocjować ze sprzedawcą. Ewidentnie koniec mrożenia cen energii przy jednoczesnym spadku cen na giełdzie otwiera przestrzeń do walki o klienta i w efekcie uzyskania niższych cen dla biznesu, ale i samorządów nawet od tegorocznej ceny na poziomie 693 zł za MWh – komentuje Bednarski.