Reklama

Samorządy wciąż dostają pieniądze na inwestycje z Polskiego Ładu

Najprawdopodobniej jeszcze przez cztery lub pięć lat władze lokalne będą dostawały wsparcie na inwestycje w ramach Programu Inwestycji Strategicznych Polski Ład. To jednak efekt umów podpisanych kilka lat temu, a nie nowe środki.

Publikacja: 02.11.2025 11:47

Kontrowersyjny Program Inwestycji Strategicznych Polski Ład wymyśliła i zrealizowała poprzednia koal

Kontrowersyjny Program Inwestycji Strategicznych Polski Ład wymyśliła i zrealizowała poprzednia koalicja rządowa

Foto: PAP/ Wojtek Jargiło

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Dlaczego zasady transparentności w naborze i realizacji programu Polski Ład budzą kontrowersje wśród samorządowców i ekspertów?
  • Jakie wyzwania stoją przed samorządami w związku z utrzymaniem i zarządzaniem zrealizowanymi inwestycjami?
  • Jak Program Inwestycji Strategicznych wpływa na całkowite wydatki inwestycyjne jednostek samorządu terytorialnego?
  • Jakie są sugestie ekspertów dotyczące przyszłych zmian w konstrukcji programów dotacyjnych dla samorządów?

Kontrowersyjny Program Inwestycji Strategicznych Polski Ład, który wymyśliła i zrealizowała poprzednia koalicja rządowa, budzi już nieco mniej zastrzeżeń, niż w czasie, w którym ogłaszane były najpierw kolejne warunki naboru konkursowego, a potem wyniki, choć tę podstawową, że zasady kolejnych konkursów nie były transparentne – samorządowcy i eksperci powtarzają także teraz. Oficjalnie wiadomo, że w dziewięciu edycjach programu (przeprowadzono je w latach 2021-2023) przyznano ponad 99,2 mld zł na 19,5 tys. inwestycji. Nie wiadomo jednak, ile samorządy dostały już z tej puli, ponieważ dane te są tajemnicą bankową i nie może ich podać Bank Gospodarstwa Krajowego.

Nie wiadomo też, ile dokładnie za pieniądze z programu wybudowano dróg, wyremontowano instytucji, czy przeprowadzono kilometrów wodociągów czy kanalizacji, bo BGK, realizator programu, nie dysponuje informacjami o łącznych efektach rzeczowych zrealizowanych inwestycji. Zwrócił na to ostatnio uwagę prof. Paweł Swianiewicz, dyrektor Narodowego Instytutu Samorządu Terytorialnego, w analizie „Ład obiecany: Polski Ład – program inwestycji strategicznych – od obietnic i czeków do realnych wydatków”.

Czytaj więcej

Zaskakująca mizeria w miejskich budżetach. Samorządowcy o reformie finansów JST

A szkoda, że nie ma danych choćby o tym, ile kilometrów dróg lokalnych zostało oddanych lub wyremontowanych, bo na takie inwestycje podpisano największą kwotę dofinansowania – prawie 46,7 mld zł. Ponad 16 mld zł wydanych jest lub ma być na infrastrukturę wodno-kanalizacyjną, a ponad 7 mld zł na – sportową.

Reklama
Reklama

Ile samorządy dostały pieniędzy, a na jakie czekają?

To BGK wypłaca samorządom dotacje w ramach Programu Inwestycji Strategicznych Polski Ład. Na prośbę „Rzeczpospolitej” o podanie liczby podpisanych umów i wypłaconych pieniędzy bank odpowiedział, że są to informacje stanowiące tajemnicę bankową i jako takie nie mogą być ujawnione. Odpowiedział, że przyznano dofinansowanie na ponad 19,5 tys. inwestycji na łączną kwotę ponad 99 mld zł. Zaś w dziewięciu edycjach programu, samorządowymi beneficjentami są: 2407 gmin, 305 powiatów, wszystkie województwa i dodatkowo 112 związków JST. Często samorządy składały wnioski kilka razy, w kolejnych ogłaszanych konkursach inwestycyjnych.

– Zgodnie z zapowiedziami rządu wszystkie jednostki zakwalifikowane do programu otrzymają finansowanie – chyba że nastąpiły okoliczności, które zgodnie z brzmieniem przepisu uniemożliwiały sfinansowanie. Brak liczniejszych głosów odnośnie braku promes i wypłat wyraźnie wskazuje, że ta deklaracja jest spełniona – odpowiedział na pytanie „Rz” o opóźnienia w przekazywaniu pieniędzy na inwestycje Grzegorz Kubalski, ekspert Związku Powiatów Polskich.

Foto: rp.pl

Prof. Swianiewicz zwraca w opracowaniu uwagę na to, iż co prawda nie są ogłaszane nowe nabory, ale to właśnie w latach 2024-2025 obciążenie budżetu państwa wynikające z realizacji programu osiąga maksimum. Zeszły rok był rekordowy pod względem faktycznych transferów środków i dynamicznej realizacji inwestycji. Dotacje z programu stanowiły niemal 30 proc. wartości wszystkich wydatków inwestycyjnych JST (w 2023 r. – 23 proc., a rok wcześniej 6 proc.). Zaś w I półroczu 2025 r. samorządy wydały na inwestycje finansowane programem niemal 8,1 mld zł.

Trochę światła na tajemnicę wielkości już przekazanego dofinansowania rzucają realizacje planów finansowych Funduszu Przeciwdziałania Covid-19 w ostatnich latach oraz plan na ten rok i projekt funduszu na przyszły rok. Polski Ład jest bowiem od początku finansowany przez ten fundusz i obligacje emitowane przez BGK. W 2023 r. – samorządy otrzymały z FPC-19 niespełna 21,4 mld zł, a w zeszłym roku – ponad 27 mld zł. W planie finansowym w tym roku przewidziane jest wydanie ponad 24 mld zł, a w przyszłym – kolejnych 18 mld zł.

Stąd wziąć pieniądze na samorządowe inwestycje?

Co prawda w obu latach zaznaczono, że są to pieniądze na dwa programy dotacyjne: Polskiego Ładu i Rządowego Programu Odbudowy Zabytków, ale w ramach tego ostatniego podpisano promesy na niespełna 4,5 mld zł. Można więc przyjąć, że większość zaplanowanych kwot zostanie wydana na Polski Ład. Oznacza to, że obciążenie finansów publicznych wciąż jest wysokie. Pieniądze są wypłacane zgodnie z postępami inwestycyjnymi, a część z nich przewidziana jest na kolejne 3-5 lat.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Gdzie popłynie najwięcej pieniędzy z PIT w 2026 roku? Znamy najbogatsze gminy i miasta

Prof. Swianiewicz zwraca uwagę na to, że choć fundusz PŁ cieszył się popularnością wśród samorządów i część z nich „za nim tęskni”, to jednak część już boryka się z problemem braku pieniędzy na utrzymanie inwestycji i zarządzanie nimi.

W analizie podkreślił, że utrzymanie (w zmienionej formie) programów dotacyjnych przeznaczonych głównie dla najsłabszych samorządów jest warte rozważenia. Ważne jest jednak, aby zmienić konstrukcję programów dotacyjnych w porównaniu do tych, które były przeznaczone dla samorządów w ostatnich ośmiu latach. – Tak, aby sposób podziału na konkretne projekty był precyzyjny i transparentny. Pozwoliłoby to uniknąć politycznego skrzywienia alokacji środków, z jakim niejednokrotnie mieliśmy do czynienia w poprzednich latach. Natomiast sama idea dodatkowego wsparcia w ten sposób policentrycznego modelu rozwoju kraju wydaje się godna poparcia – uważa prof. Swianiewicz.

Może inaczej podzielić wpływy budżetowe?

Samorządowcy przyznają, że program dotacyjny jest potrzebny, szczególnie przy obecnej i zapowiedzianej konstrukcji dochodów samorządowych.

Adam Ciszkowski, burmistrz Halinowa, prezes Związku Samorządów Polskich, uważa że powszechność udziału JST w programie Polski Ład przeczy opiniom, że był uznaniowy. – Skorzystaliśmy na inwestycje drogowe, kanalizację, obiekty sportowe i dom kultury, ale też wszystkie ościenne gminy bez względu na to, czy i z jaką opcją są kojarzeni wójtowie czy burmistrzowie – mówi samorządowiec, Jego zdaniem przy nieustającym od lat wzroście wydatków na oświatę, samorządom coraz trudniej jest (a w wielu przypadkach jest to już niemożliwe) samodzielnie prowadzić inwestycje.

Czytaj więcej

Samorządy toną w długach. Jedne gminy w finansowych tarapatach, inne - inwestują
Reklama
Reklama

Także Jacek Brygman, wójt Gminy Cekcyn, przyznaje, że program jest dużym wsparciem. Potrzeby inwestycyjne są bowiem w samorządach wciąż duże. Uważa jednak, że ogłaszanie powszechnych konkursów na określony typ inwestycji oznacza, że samorządy korzystają z niego, ale nie zawsze decydują się na najbardziej pilną czy potrzebną inwestycję, a na tę, na którą mogą dostać dofinansowanie. – I tak realizowana jest nie pierwsza potrzeba, a na przykład czwarta czy piąta. A na tę najpilniejszą inwestycję wciąż nie ma pieniędzy – uważa samorządowiec.

Dodaje, że brakuje np. mechanizmów wsparcia przez budżet centralny obsługi zadłużenia. Zaś na spostrzeżenie, że już teraz, kilka lat po przeprowadzeniu inwestycji, samorządom może brakować pieniędzy na ich utrzymanie, odpowiada: – Taką nieodpowiedzialność samorządów powinno się weryfikować na etapie sprawdzania kryteriów przyznania dofinansowania.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Dlaczego zasady transparentności w naborze i realizacji programu Polski Ład budzą kontrowersje wśród samorządowców i ekspertów?
  • Jakie wyzwania stoją przed samorządami w związku z utrzymaniem i zarządzaniem zrealizowanymi inwestycjami?
  • Jak Program Inwestycji Strategicznych wpływa na całkowite wydatki inwestycyjne jednostek samorządu terytorialnego?
  • Jakie są sugestie ekspertów dotyczące przyszłych zmian w konstrukcji programów dotacyjnych dla samorządów?
Pozostało jeszcze 94% artykułu

Kontrowersyjny Program Inwestycji Strategicznych Polski Ład, który wymyśliła i zrealizowała poprzednia koalicja rządowa, budzi już nieco mniej zastrzeżeń, niż w czasie, w którym ogłaszane były najpierw kolejne warunki naboru konkursowego, a potem wyniki, choć tę podstawową, że zasady kolejnych konkursów nie były transparentne – samorządowcy i eksperci powtarzają także teraz. Oficjalnie wiadomo, że w dziewięciu edycjach programu (przeprowadzono je w latach 2021-2023) przyznano ponad 99,2 mld zł na 19,5 tys. inwestycji. Nie wiadomo jednak, ile samorządy dostały już z tej puli, ponieważ dane te są tajemnicą bankową i nie może ich podać Bank Gospodarstwa Krajowego.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Finanse w regionach
Samorządy chcą zmian w ustawie o dochodach JST. I apelują o spotkanie z premierem
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Finanse w regionach
Gdzie popłynie najwięcej pieniędzy z PIT w 2026 roku? Znamy najbogatsze gminy i miasta
Finanse w regionach
Samorządy chcą, by ich dochody w przyszłym roku realnie wzrosły
Finanse w regionach
Pieniądze na inwestycje z miejskich obligacji
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Finanse w regionach
Warszawa ucieka reszcie kraju. Duże różnice w poczuciu bezpieczeństwa materialnego
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama