– Chcemy, aby przestrzenie, które mają wartość przyrodniczą i są ważnym miejscem dla mieszkańców osiedli stały się centrami rekreacji i wypoczynku, a nie terenem kolejnych inwestycji mieszkaniowych – mówi Adam Pustelnik, wiceprezydent Łodzi.
Kilka dni temu łódzcy radni zdecydowali, że w tym mieście przybędzie ponad 22 ha parków, które powiększą ofertę przyrodniczą i rekreacyjną miasta Łodzi. To kolejne tereny, które zostały wyłączone spod zabudowy.
Powstaną trzy parki w północnej części miasta oraz jeden - w południowo-wschodniej. Pierwszym z nich jest park Zbójnicki przy ul. Zaspowej oraz ul. Zbójnickiej. Jego nazwę zaproponowali sami mieszkańcy. Drugi to park im. rotmistrza W. Pileckiego przy ul. Cieplarnianej, Cedry i Rąbieńskiej. Trzeci – park Trzy Wyspy przy ul. Cieplarnianej i Kotarbińskiego.
Co ważne, utworzenie parków zablokuje sprzedaż terenów zielonych deweloperom.
Czytaj więcej
Samorządy podejmują wiele działań doraźnych, by ulżyć mieszkańcom. Ale najważniejsze są projekty, dzięki którym znikać będą miejskie wyspy ciepła.