Wojewoda Dolnośląski zaskarżył, niestety, uchwałę Stop Plastik 2. Wałbrzych będzie się bronił?
Nie używałbym słowa „niestety”. W sumie mogliśmy się spodziewać, że wojewoda unieważni uchwałę – tak, jak miało to miejsce w wypadku tej pierwszej. Ale tego nie zrobił, tylko wystąpił ze skargą do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu. Jest więc jakiś postęp.
Ale rezultat w sumie jest taki sam. Ważność uchwały przecież wojewoda podważył.
Nie do końca jest to jedno i to samo. Uchwała Stop Plastik 2 zostaje w obrocie prawnym do czasu prawomocnego orzeczenia sądu administracyjnego. Co jest dla nas niezwykle ważne: dzięki temu możemy działać. Na jej podstawie wydaliśmy pierwsze regulaminy korzystania z przestrzeni publicznej. Czasy są wprawdzie trudne. Covid niestety nie ułatwia nam zadania. Ale nie poddajemy się. Zresztą, wojewoda nie kwestionuje istoty tego, co robimy. Niejeden raz pozytywnie się wypowiadał.
Ale czym innym jest jednak litera prawa. Większość prawników – tak jak wojewoda – uważa, że brakuje ustawy, która pozwalałaby wprowadzać ograniczenia dotyczące np. jednorazowych torebek.