Jak pan ocenia z perspektywy przewodniczącego Związku Gmin Wiejskich relacje z rządem? Coś zmieniło się na lepsze? 
    Obecnie w Polsce prawo tworzone jest bardzo szybko, nie ma czasu na rzetelne konsultacje. Mimo że funkcjonuje Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego, nie wszystkie projekty aktów prawnych na nią trafiają, bowiem część jest kierowanych do parlamentu jako inicjatywa poselska i są to często zasadnicze zmiany. Złą praktyką jest to, że daje się zadania bez adekwatnych do ich wykonania środków. Klasycznym przykładem jest oświata czy służba zdrowia w powiatach. Polska jest bardzo różnorodna, różne są możliwości gmin, i dlatego jest pilna potrzeba nowelizacji ustawy o dochodach, bo za chwilę wiele gmin będzie miało problemy z uchwalaniem budżetu.