Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 17.06.2025 19:00 Publikacja: 20.04.2017 23:00
Foto: materiały prasowe
Rz: Skąd surrealistyczna nazwa kabaretu?
Adam Opatowicz: Z nazwami jest zawsze największy kłopot. Nasza wzięła się z surrealistyczno-melancholijnego stosunku do świata, którego ulubioną formą rzeczywistości jest fikcja. Miałem już doświadczenia kabaretowe, bo kilka lat wcześniej zakładałem z przyjaciółmi Piwnicę Przy Krypcie. Wtedy było łatwiej – nazwa była czysto topograficzna. Jeśli chodzi o Czarnego Kota Rudego – zależało nam również na tym, żeby odwołać się do korzeni kabaretu, a tym początkiem był Le Chat Noir, czyli Czarny Kot otwarty pod koniec XIX wieku w Paryżu, który stanowił wzór dla wielu europejskich kabaretów. Bardzo identyfikujemy się z tą tradycją. Ważne jest dla nas miejsce, poetyka kawiarni artystycznej, gdzie bywają ludzie o podobnej wrażliwości. To jest równie ważne, jak realizacja konkretnych programów. Przede wszystkim staramy się przypomnieć to, co już się w kabarecie wydarzyło i co przetrwało próbę czasu.
Współpraca gmin, rozwój infrastruktury rowerowej oraz wykorzystanie kolei do obsługi komunikacyjnej aglomeracji...
Osiągnęła spektakularny sukces w Dolinie Krzemowej. Jest założycielką i dyrektor generalną akceleratora biznesow...
Jaka jest sytuacja finansowa polskich samorządów? Co mówi o kondycji JST najnowszy Ranking Finansowy Samorządu T...
Województwo Lubuskie rozpoczęło wielkie świętowanie 15-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej.
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Paulina Czurak, właścicielka pracowni architektonicznej Ideograf, i Wojciech Witek, współwłaściciel Iliard Archi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas