Z piłką przez Podlasie

Przed miesiącem w Ameryce zmarł Zbigniew Kwaśniewski. Uważano go za jeden z największych talentów piłkarskich pochodzących z północno-wschodniej Polski. Kogo jeszcze można umieścić na takiej liście?

Publikacja: 17.07.2017 23:00

Tomasz Frankowski jest sztandarem białostockiej piłki.

Tomasz Frankowski jest sztandarem białostockiej piłki.

Foto: Rzeczpospolita/Piotr Nowak

O Kwaśniewskim Antoni Piechniczek mówił: „Miał pecha. Gdyby nie urodził się w Suwałkach, a wcześniej trafił do dobrego klubu w dużym mieście, mógłby konkurować z Kazimierzem Deyną”.

Trener wiedział, co mówi. Kiedy pracował w Odrze Opole, Kwaśniewski należał do jego ulubionych zawodników. Odra sprowadziła go z Gwardii Warszawa. Grał tam m.in. z Jerzym Kraską, Ryszardem Szymczakiem, Władysławem Żmudą i zaczynającym karierę Stanisławem Terleckim. To była najlepsza Gwardia od połowy lat 50. W rozgrywkach europejskich pokonała nawet Feyenoord Rotterdam. Tyle że Kwaśniewski trafił do Gwardii z Włókniarza Białystok, kiedy miał już 25 lat. Dopiero w tym wieku debiutował w ekstraklasie. Stracił kilka lat. Jeszcze w czasach gry na Podlasiu uważany był za jednego z najbardziej utalentowanych piłkarzy tego regionu.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej