Nie wiemy, ile jest prawdy w jednej z najsłynniejszych polskich legend o trębaczu z wieży kościoła Mariackiego, który, ostrzegając Kraków o zbliżających się do miasta Tatarach, zginął, trafiony tatarską strzałą. O tym, że urywający się dramatycznie hejnał mariacki ma swe źródło w faktach historycznych, mogą jednak świadczyć groty tatarskich strzał, których pokaźną liczbę znaleziono podczas badań pod powierzchnią krakowskiego Rynku. Można je obejrzeć, podobnie jak ponad 500 średniowiecznych eksponatów, w rezerwacie archeologicznym „Podziemia Rynku”, nie tylko w gablocie, ale także w technologii 3D na ekranie dotykowym. Otwarty przed pięcioma laty oddział Muzeum Historycznego Miasta Krakowa to największe (prawie 0,5 ha) podziemne muzeum w Europie. Pomimo 400 tys. zwiedzających rocznie wciąż mało znane większości Polaków.