Szpitale na skraju przepaści sięgną do kieszeni chorych

Publikacja: 11.02.2019 04:30

Jeśli resort zdrowia nie dosypie pieniędzy na szpitale powiatowe, pacjenci z najmniejszych miejscowości mogą zostać bez pomocy. Dyrektorzy placówek na poważnie rozważają ich likwidację.

Podwyżki dla rezydentów, specjalistów i pielęgniarek, wprowadzenie sztywnych norm zatrudnienia personelu i podwyżki cen prądu – rok 2019 może okazać się dla szpitali powiatowych zabójczy, a ich jedyną nadzieją są tegoroczne wybory. W strachu przed ich wynikiem władza zrobi bowiem wszystko, by nie dopuścić do upadłości najmniejszych placówek, które za ostatnie reformy zapłaciły najwyższą cenę.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej