W Wiśle do 30 stycznia wydatki związane z zimowym utrzymaniem dróg pochłonęły 653 tys. zł. – Całe zaplanowane środki na zimowe utrzymanie dróg gminnych to 673 tys. zł – przyznaje Sylwester Foltyn, sekretarz Urzędu Miasta w Wiśle.
Jego zdaniem warto wiedzieć, że z zaplanowanej kwoty trzeba jeszcze sfinansować wydatki w listopadzie i grudniu tego roku. Miasto wystąpiło do wojewody o dodatkowe środki. – Czekamy na decyzję – mówi Sylwester Foltyn.
W podobnej sytuacji jest kilka innych gmin z powiatu żywieckiego. Jak informuje Tadeusz Piętka, wójt gminy Ujsoły, w styczniu były intensywne opady śniegu połączone z porywistym wiatrem. – Kulminacja miała miejsce od 10 do 17 stycznia. Gmina wydała wszystkie przewidziane na okres zimowy środki finansowe łącznie z rezerwą kryzysową – przyznaje wójt Piętka.
Podobny problem mają władze gminy Gilowice także położonej w powiecie żywieckim. Krzysztof Okrzesik, wójt gminy, informuje, że środki na sezon zostały wyczerpane. – Uruchomiono też całą rezerwę celową budżetu gminy – mówi Krzysztof Okrzesik.
Dlatego gmina wystąpiła do wojewody śląskiego o wsparcie.