Brak podwyżek to straty dla energetyki

Sprzedawcy prądu nie zgadzają się z zarzutami samorządów, a gigantyczne podwyżki cen tłumaczą rosnącymi kosztami. Jednak regulator pogroził im palcem.

Publikacja: 24.12.2018 01:25

Miasta boją się dużego wzrostu cen prądu, bo to oznacza podwyżki cen usług dla mieszkańców

Miasta boją się dużego wzrostu cen prądu, bo to oznacza podwyżki cen usług dla mieszkańców

Foto: shutterstock

Ostatnie przetargi na dostawy energii elektrycznej dla gmin wywołały falę niezadowolenia wśród samorządowców i serię zarzutów wobec firm energetycznych. Na czoło wysunęły się władze Rzeszowa, które zwróciły się z pismem do premiera Mateusza Morawieckiego, informując o monopolistycznych praktykach stosowanych przez państwowe spółki i narzucaniu przez nich rażąco wygórowanych cen prądu. Przedstawiciele branży energetycznej zwracają jednak uwagę, że trudno mówić o monopolu w przypadku postępowania przetargowego, gdzie swoje oferty przedstawia zwykle kilku sprzedawców, a wygrywa najtańsza opcja.

Pozostało 94% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej