Dostęp do kultury to bardzo istotny element budowania jakości życia – mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. – A inwestycje w ten obszar przekładają się na realne efekty w postaci zadowolenia mieszkańców.
Gdynia znalazła się w pierwszej dziesiątce miast na prawach powiatu, które w ostatnich dwóch latach najwięcej przeznaczyły na kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego w przeliczeniu na liczbę mieszkańców. Takie zestawienie „Życie Regionów” przygotowało na podstawie Rankingu Samorządów 2018 r. (czyli rankingu samorządów pod względem jakości rozwoju), gdzie obszar kultury był jednym z ważnych elementów oceny.
– Z roku na rok przeznaczamy na kulturę coraz więcej. W tym roku jest to aż 4,22 proc. całego budżetu miasta – dodaje Szczurek. To znacznie więcej niż średnia dla wszystkich samorządów, która wynosi ok. 2,5 proc.
Liderem zaś naszego zestawienia okazał się Sopot. Joanna Cichocka-Gula, wiceprezydent Sopotu, zaznacza, że to nie przypadek, bo miasto od wielu lat prowadzi w tym zakresie przemyślaną strategię. – Sopot od zawsze był i jest związany nie tylko z wypoczynkiem, ale też z kulturą. Ma ono w mieście długą tradycję, stanowi nieodłączny element naszej tożsamości zarówno w oczach mieszkańców, jak i turystów – dodaje.
Trudno wyliczyć wszystkie projekty i przedsięwzięcia związane z kulturą prowadzone przez Gdynię, Sopot czy inne wielkie miasta, tak jak chociażby Wrocław. Stolica Dolnego Śląska w 2016 r. była Europejską Stolicą Kultury w 2016 roku, a sama kultura na trwałe wpisała się w DNA tego miasta. – Poprzez inwestowanie w tym obszarze chcemy kształtować kreatywne, otwarte i innowacyjne społeczeństwo – podkreśla Rafał Dutkiewicz, odchodzący prezydent Wrocławia. I dodaje, że z infrastruktury – jaka pozostała po ESK – mieszkańcy korzystają do dzisiaj.