Mama do pracy, dziecko do żłobka

W wielu miastach brakuje miejsc w żłobkach, dlatego samorządy budują lub planują budować kolejne takie placówki.

Publikacja: 10.09.2018 08:10

W wielu miastach brakuje w miejsc w żłobkach

W wielu miastach brakuje w miejsc w żłobkach

Foto: AdobeStock

W ramach prowadzonej polityki prorodzinnej władze miasta wychodzą naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców. Zapewniamy na wysokim poziomie opiekę nad dziećmi i dzięki temu umożliwiamy rodzicom realizację planów zawodowych, a to umacnia wizerunek miasta przyjaznego rodzinie – mówi Beata Krzyżanowska, rzecznik prezydenta Lublina.

W tym mieście jest dziewięć publicznych i 36 niepublicznych żłobków, które oferują ponad 2 tysiące miejsc maluchom, a 157 miejsc jest w ośmiu klubach dziecięcych. Ale to za mało w stosunku do potrzeb. – Na 1 września liczba dzieci oczekujących na przyjęcie do żłobków publicznych wynosi 180 – przyznaje Beata Krzyżanowska. We wrześniu oddano w Lublinie nowo wybudowany żłobek przy ul. Zelwerowicza na 210 miejsc. Budowa trwała 18 miesięcy. Inwestycja pochłonęła ok. 16,8 mln zł, była współfinansowana z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego 2014–2020 oraz dotacji Maluch+ 2018 z budżetu państwa.

Nie dla wszystkich chętnych

Nie tylko w Lublinie brakuje miejsc w żłobkach. W Kaliszu są trzy publiczne i osiem prywatnych żłobków. W sumie są w nich 574 miejsca (346 miejsc w publicznych). – Na chwilę obecną na liście rezerwowej w żłobkach publicznych jest ok. 150 dzieci. Według posiadanych przez nas informacji nie wszystkie miejsca w żłobkach prywatnych są zajęte – zauważa Elżbieta Zmarzła, rzecznik prezydenta Kalisza. Zapewnia, że miasto przygotowuje się do budowy nowych placówek. – Obecnie robione jest rozeznanie w zakresie potrzeb – ilości miejsc, lokalizacji. W najbliższym czasie po przeanalizowaniu zebranych informacji zostanie podjęta ostateczna decyzja, co do realizacji ww. inwestycji, oczywiście muszą być wtedy zabezpieczone środki w budżecie, w pierwszej kolejności na wykonanie wielobranżowej dokumentacji projektowej, a następnie na budowę nowego żłobka – tłumaczy urzędniczka.

W Zielonej Górze są trzy miejskie żłobki z 480 miejscami i 17 niepublicznych z 636 miejscami. Dodatkowo w mieście działają trzy klubiki, które mogą przyjąć 42 maluchów. – W wyniku naboru do żłobków miejskich nie zostało przyjętych 386 dzieci, ale maluchy, które nie zostały przyjęte do placówek miejskich, znalazły miejsca w niepublicznych żłobkach otrzymujących dotację z budżetu miasta – zapewnia Monika Zapotoczna z zielonogórskiego ratusza. Miasto planuje budowę dwóch żłobków. Inwestycje mają ruszyć ok. 2020 r.

Na terenie Gliwic działają obecnie cztery żłobki miejskie i 12 niepublicznych. W sumie są w nich 664 miejsca. Od września w placówce przy ul. Kozielskiej o 11 zwiększono liczbę miejsc kosztem 128,5 tys. zł. – Miasto dofinansowuje pobyt dzieci zarówno w żłobkach miejskich (241 miejsc), jak i w niepublicznych (337 miejsc). Dzięki dofinansowaniu żłobków niepublicznych od kilku lat dynamicznie rozwija się sieć tych placówek w naszym mieście – zauważa Agnieszka Paszta, p.o. naczelnika wydziału zdrowia i spraw społecznych gliwickiego ratusza.

Wsparcie dla rodzin

W Gdańsku jest 13 żłobków samorządowych, w których opiekę znajduje 1088 najmłodszych mieszkańców. – Ofertę miejską uzupełniają placówki niesamorządowe oferujące łącznie 1359 miejsc w 19 żłobkach niepublicznych, 41 klubach dziecięcych oraz u 55 dziennych opiekunów – wylicza Olimpia Schneider z gdańskiego ratusza. – W ramach dodatkowej edycji programu Maluch+ planujemy utworzenie nowych 68 miejsc w istniejących już placówkach samorządowych – dodaje.

W Rzeszowie jest 37 żłobków, z czego dziewięć (na 1175 miejsc) prowadzi samorząd. – We wrześniu wszystkie miejsca w żłobkach miejskich zostały obsadzone – przyznaje Agnieszka Siwak-Krzowonos z biura prasowego miasta. Zdradza, że Miejski Zespól Żłobków realizuje projekt „Maluch do żłobka, rodzic do pracy” dofinansowany w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2014–2020. – W ramach tego projektu zostaną utworzone i wyposażone 84 miejsca opieki dla dzieci rodziców powracających na rynek pracy po przerwie związanej z urodzeniem i wychowywaniem dziecka – tłumaczy urzędniczka. Wkrótce ruszy nabór do objętych projektem żłobków. Rzeszów planuje budowę kolejnych żłobków na osiedlach Wilkowyja, Zalesie, Drabinianka, Słocina, Staromieście Ogrody, a w trakcie realizacji jest kolejny żłobek na 178 miejsc na osiedlu Przybyszówka.

Dlaczego budowa nowych żłobków jest dla samorządów tak ważna? – Miasto wspiera rodziny w wychowaniu i opiece nad dziećmi, polityka prorodzinna zmierza ku temu, aby jak najwięcej rodziców mogło wrócić na rynek pracy – mówi Monika Zapotoczna. Podkreśla, że budowa dwóch nowych placówek przyczyni się do odciążenia budżetów domowych rodziców, ponieważ pobyt w miejskich żłobkach jest tańszy niż w niepublicznych placówkach.

– Miasto dąży się do uzyskania wysokiego wskaźnika użłobkowienia (odsetek dzieci w wieku do trzech lat objętych opieką żłobkową – red.). W tym roku zajęliśmy II miejsce w kraju w użłobkowieniu w kategorii miasto wojewódzkie – dodaje urzędniczka.

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10