Może być płynniej na drogach

Nawigacja może ostrzec o korkach, robotach drogowych czy utrudnieniach w ruchu, ale najpierw musi zacząć działać system, który to umożliwia. Niby już istnieje, ale nikt nie pali się do wprowadzania danych.

Publikacja: 10.08.2018 14:00

Dzięki informacjom przekazywanym przez Krajowy Punkt Dostępowy kierowcy mogą szybko sprawdzić, jakie

Dzięki informacjom przekazywanym przez Krajowy Punkt Dostępowy kierowcy mogą szybko sprawdzić, jakie są np. korki przed bramkami na autostradach.

Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik

Ruszył dziewięć miesięcy temu i miał służyć kierowcom. Krajowy Punkt Dostępowy, bo o nim mowa, miał gwarantować szybki dostęp do danych o warunkach ruchu: robotach drogowych, zdarzeniach, objazdach, trudnych warunkach pogodowych, katastrofach, niezbędnych przy tworzeniu serwisów informacyjnych dla podróżujących. Dzięki nawigacjom samochodowym, które w każdej chwili mogą pobierać dane z systemu. Kierowca mógłby do nich dotrzeć po kilku sekundach. Miał działać, ale nie działa, a przynajmniej nie tak jak powinien. Powód? Samorządy, a właściwie zarządcy dróg, nie przekazują do niego informacji.

Pozostało 90% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej