Na ziemiach polskich proces przybierania herbów przez miasta rozpoczął się w drugiej połowie XIII wieku i był nieodłącznie związany z otrzymywaniem przez miasta praw miejskich. Z tego okresu datują się godła, często używane do tej pory. – Herb eksponowany jest przy okazji wszystkich okoliczności o charakterze oficjalnym i o stosownej randze – tłumaczy Olga Mazurek-Podleśna z biura prasowego lubelskiego ratusza.
Gdańsk: znamy nawet dzień
Jak mówi Andrzej Gierszewski z Muzeum Gdańska, dzisiejszy herb, który każdy kojarzy z miastem: dwa białe krzyże pod koroną królewską składającą się z pięciu kwiatonów na czerwonym tle, został wprowadzony przez Kazimierza Jagiellończyka 25 maja 1457 roku. – Proces tworzenia herbów miejskich, czyli godeł ujętych w tarczy, przypadł na pierwszą połowę XIV wieku. Wcześniej za symbol miasta uznawano najprawdopodobniej wizerunki przedstawione na pieczęciach – tłumaczy.
W przypadku Gdańska, w średniowieczu de facto składającego się z trzech odrębnych organizmów miejskich: Starego Miasta, Głównego Miasta i Młodego Miasta, a także mniejszych miast pomorskich przełomowym okresem był początkowy okres rządów zakonu krzyżackiego. Do 1454 roku te trzy organizmy miejskie posiadały różniące się od siebie herby. – Korporacja ściśle nadzorowała proces tworzenia herbów miejskich na terenie swojego władztwa – od Pomorza aż po Kłajpedę i w Inflantach. Zakon wymagał odwoływania się do swoich godeł i barw, np. zakonnych krzyży, ewentualnie elementów występujących na pieczęciach lokalnych komturów. Głównemu Miastu zakon narzucił jako godło herbowe dwa krzyże w słup, ale zezwolił na używanie barw Hanzy, czyli pola czerwonego, a nie czarno-srebrnych barw zakonu – sięga do historii Andrzej Gierszewski.
Patronka kościoła, patronka miasta
Okazuje się, że nie była to jednak zawsze przestrzegana reguła, bo herb Starego Miasta wyobrażał patronkę kościoła parafialnego, św. Katarzynę z Aleksandrii w koronie, z mieczem i zębatym kołem, symbolem jej męczeństwa, z kulącym się u stóp świętej cesarzem Maksencjuszem (305–313), za czasów którego została umęczona.
Herb Młodego Miasta z kolei wyobrażał patrona kościoła parafialnego, św. Bartłomieja, obnażonego, stojącego w niszy pod baldachimem między dwoma orłami, ze wzniesionym w prawej ręce mieczem, symbolem swego męczeństwa, i własną, odartą skórą w lewej ręce.