Sytuacja Ostrowic to przestroga dla innych gmin

Projekt tylko częściowo rozwiązuje sprawę Ostrowic, ponieważ przejęcie długu przez państwo nie wprowadza dodatkowych uprawnień do uzyskania przez gminy przejmujące dodatkowych środków finansowych – mówi Marek Tobiszewski, zastępcą burmistrza w gminie Drawsko Pomorskie.

Publikacja: 05.07.2018 13:45

Marek Tobiszewski

Marek Tobiszewski

Foto: materiały prasowe

Rz: Kiedyś się mówiło, że gmina nie może zbankrutować. Przypadek gminy Ostrowice, zadłużonej na ok. 50 mln zł, zmusił obecny rząd do przedstawienia 25 maja 2018 roku projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach dotyczących tej gminy. Czy ustawa, którą 27 czerwca zajał się Sejm stanowi rzeczywiście rozwiązanie sprawy zadłużonej gminy?

Marek Tobiszewski: Projekt tylko częściowo rozwiązuje sprawę Ostrowic, ponieważ przejęcie długu przez państwo nie wprowadza dodatkowych uprawnień do uzyskania przez gminy przejmujące dodatkowych środków finansowych. W przepisach prawa winny się znaleźć zapisy umożliwiające znalezienie źródeł dofinansowania powiększonej gminy lub gmin w celu likwidacji opóźnień infrastrukturalnych i społecznych na terenie Ostrowic, w porównaniu z gminami przejmującymi jej obszar.

Gmina Drawsko Pomorskie od początku wykazywała dobrą wolę przejęcia w całości lub części Ostrowic, ale bez długu. Rząd wziął w końcu pod uwagę to stanowisko i zaproponował przejęcie długu przez Skarb Państwa. Ale gminy, które przejmą Ostrowice od 1 stycznia 2019 roku, czyli Drawsko Pomorskie i Złocieniec, pozostaną z problemami obciążającymi Ostrowice…

Zapisy w budżecie gminy Ostrowice dotyczące dochodów nie wystarczą nawet na pokrycie wydatków bieżących i nie przewidują żadnych inwestycji. Po przejęciu terenów tej gminy wszystkie inwestycje, w tym dotyczące poprawy stanu technicznego dróg i infrastruktury wodno-kanalizacyjnej, musiałyby się odbyć kosztem finansów gmin przejmujących. Po ewentualnym przyłączeniu gminy Ostrowice do dwóch gmin liczba mieszkańców gminy Drawsko Pomorskie zwiększy się o ok. 1160, natomiast Złocieńca o ok. 1370 osób.

Nowa ustawa nic nie mówi o pomocy dla obu gmin w tym zakresie. Muszą one zaplanować we własnych budżetach wydatki na zaniedbaną infrastrukturę.

Przedstawiliśmy rządowi kilka możliwości zwiększenia budżetów obu gmin. Chodzi np. o zwiększenie o 5 proc. udziału w podatku dochodowym PIT, o którym mowa w art. 4 ust.2 ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Powołujemy się na przykład Opola, którego budżet po zmianie granic administracyjnych w 2017 roku zwiększył się o 200 mln zł dzięki zwiększeniu udziału w PIT. Zależy nam też na nieodpłatnym przekazaniu na własność, z zapewnieniem możliwości ich zbycia bez ograniczeń, terenów należących do Skarbu Państwa i przeznaczonych w planie zagospodarowania przestrzennego na budownictwo jedno- i wielorodzinne, położonych na terenie gmin Drawska i Złocieńca. Ich przekazanie, a następnie uzbrojenie i zbycie umożliwiłoby pozyskanie środków finansowych na inwestycje na przejętych terenach. Natomiast zwiększenie do 25 proc. wskaźnika Gg (wskaźnik dochodów podatkowych dla wszystkich gmin) przy obliczaniu wysokości subwencji wyrównawczej uzupełniającej dla gmin przejmujących obszar gminy Ostrowice umożliwiłby pozyskanie dodatkowych środków finansowych z budżetu państwa. Z kolei przyznanie nam preferencji w konkursach ogłaszanych przez wojewodę zachodniopomorskiego dałoby nam szansę na dodatkowe środki na doprowadzenie zdegradowanych terenów gminy Ostrowice do właściwego poziomu. Działaniem, które może w perspektywie wpłynąć na kondycję finansową Drawska Pomorskiego, jest też odstąpienie od przejęcia przez gminę Ińsko części terenów poligonowych należących obecnie do gminy Drawsko Pomorskie. Po oddaniu tych terenów Drawsko straciłoby dochody w wysokości ok. 500 tys. zł rocznie. Utrata tego dochodu opóźniłaby proces rozwojowy na przyłączonej części Ostrowic.

Czy specustawa dla Ostrowic powinna stanowić rozwiązanie również dla innych zadłużonych gmin? Jak tłumaczy Paweł Szefernaker, wiceminister MSWiA, ustawa jest tylko dla Ostrowic, aby nie tworzyć precedensu dla innych.

Istnieje potrzeba zmiany przepisów, które dadzą słabym finansowo gminom możliwość rozwoju, np. poprzez powiększenie odpisów z PIT czy rekompensaty z tytułu objęcia terenu gminy strefą krajobrazu chronionego. Chodzi o zliberalizowanie zapisów dotyczących zadań ochrony dla obszaru Natura 2000, które umożliwią realizację inwestycji z poszanowaniem ochrony środowiska przyrodniczego.

Rz: Kiedyś się mówiło, że gmina nie może zbankrutować. Przypadek gminy Ostrowice, zadłużonej na ok. 50 mln zł, zmusił obecny rząd do przedstawienia 25 maja 2018 roku projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach dotyczących tej gminy. Czy ustawa, którą 27 czerwca zajał się Sejm stanowi rzeczywiście rozwiązanie sprawy zadłużonej gminy?

Marek Tobiszewski: Projekt tylko częściowo rozwiązuje sprawę Ostrowic, ponieważ przejęcie długu przez państwo nie wprowadza dodatkowych uprawnień do uzyskania przez gminy przejmujące dodatkowych środków finansowych. W przepisach prawa winny się znaleźć zapisy umożliwiające znalezienie źródeł dofinansowania powiększonej gminy lub gmin w celu likwidacji opóźnień infrastrukturalnych i społecznych na terenie Ostrowic, w porównaniu z gminami przejmującymi jej obszar.

Pozostało 81% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej