W rytmie maszyn, w szumie wody

Na turystykę przemysłową każda pora dobra, jest jednak kilka dni w roku, gdy na szlakach zabytków techniki para bucha, a koła idą w ruch. Rozpoczyna się sezon industrialnych festiwali. Najbliższy już w maju.

Publikacja: 11.04.2018 17:30

Sztolnia Królowa Luiza w Zabrzu – jedna z atrakcji na szlaku Industriady.

Sztolnia Królowa Luiza w Zabrzu – jedna z atrakcji na szlaku Industriady.

Foto: materiały prasowe

Przemysłowe trasy wytycza się na całym świecie – są sposobem na przyciągnięcie turystów, ocalenie pofabrycznej spuścizny i stworzenie miejsc pracy, które pociągną region ku postindustrii – czyli gospodarce, gdzie większość pracuje w usługach, branży IT czy sektorze innowacyjnych technologii. Samorządy polskich miast i województw wpisują się w ten, trwający od kilku dekad, trend – szlakiem przemysłu można pospacerować (lub podróżować) m.in. w Bydgoszczy, Krakowie, na Dolnym i Górnym Śląsku. Właścicielami zabytkowych obiektów – kopalni, hut, fabryk, dworców kolejowych – są jednak nie tylko samorządy – także przedsiębiorstwa państwowe i prywatne, stowarzyszenia albo osoby fizyczne działające poprzez fundacje.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem