Pod patronatem gigantów literatury

Gdynia i Wrocław fundują co roku znaczące nagrody dla pisarzy. Przybywa samorządów ceniących tę formę wspierania kultury i autoreklamy.

Publikacja: 11.04.2018 17:00

Zanim Swietłana Aleksijewicz dostała Nobla, we Wrocławiu wyróżniono ją za powieść „Wojna nie ma w so

Zanim Swietłana Aleksijewicz dostała Nobla, we Wrocławiu wyróżniono ją za powieść „Wojna nie ma w sobie nic z kobiety”.

Foto: materiały prasowe

Literackie nagrody, którym patronują Conrad, Norwid, Gombrowicz i Tuwim, ale też i nazwy miast, stały się specjalnością i znakiem rozpoznawczym polskich samorządów. Najlepsi pisarze mogą otrzymać nawet 150 tys. zł. A przecież na niedowartościowanym polskim rynku wydawniczym, w czasie gdy padają kolejne księgarskie sieci oferujące ambitne tytuły, i mniejsze kwoty pozwalają skupić się na pisaniu, zwłaszcza tym autorom, którzy niedawno debiutowali. Dlatego rola samorządów jako mecenasa polskiej literatury jest nie do przecenienia. Tworzą one świetny wzór do naśladowania również dla innych krajów.

Pozostało 96% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością