Ponad 500 prezentowanych na Zamku Lubelskim obiektów pochodzi z 12 polskich muzeów. Pomysłodawcą i autorem koncepcji wystawy jest Uniwersytet Warszawski.
– Pokażemy najcenniejsze i najatrakcyjniejsze zabytki z kolekcji archeologicznych z tego czasu posiadane przez nasze muzea – zapowiada Marta Cyran, kuratorka wystawy, z sekcji archeologii Muzeum Lubelskiego. – Będzie można zobaczyć przedmioty wykonane ze srebra i złota, elementy wyposażenia elitarnych pochówków, m.in. pochówku huńskiego z Jakuszowic, czyli jednego z zabytków, o których wspomina każdy podręcznik historii.
Wystawa przybliża wydarzenia rozgrywające się na ziemiach polskich między schyłkiem IV a początkiem VI stulecia naszej ery. Był to czas intensywnych ruchów migracyjnych plemion barbarzyńskich, które przełamały granice Imperium Rzymskiego, przyczyniając się do jego upadku. To z kolei miało kolosalne znaczenie dla przyszłości Europy. Niektóre ludy wywodzące się z dorzecza Odry i Wisły, mieszkające w granicach dzisiejszych polskich ziem, odnotowywane były już w antycznych źródłach pisanych, np. Goci, Wandalowie, Hunowie.
– Zaprezentujemy zabytki pokazujące, jak wyglądała kultura tych ludów – opowiada Marta Cyran. – Zostaną pokazane związane z nimi monety, elementy strojów i ozdoby wykonane ze srebra i złota, a także żelazne uzbrojenie. No i co szczególnie cieszy – w czasie naszej, lubelskiej, odsłony wystawy, dodając jej lokalnego kolorytu, pochwalimy się tym, z czego jesteśmy szczególnie dumni. Pokażemy wielki skarb bursztynu z Basonii z naszych zbiorów. Został odkryty ponad 100 lat temu – w czasie transportu rozproszony – i mimo że mamy tylko jego niewielką część, jest to ponad 200 paciorków i kilkanaście brył cennego surowca. Pokażemy też obiekty z ciekawego stanowiska archeologicznego z Ulowa na Roztoczu, gdzie kiedyś żyli Goci.
Przed kilku laty odnaleziono tam pozostałości dwóch dużych osad i dwóch cmentarzysk tego germańskiego ludu. Oprócz eksponatów znanych będą też eksponaty nieznane, z ostatnich badań, które jeszcze mało kto widział, np. wspaniałe złote zapinki, złote monety funkcjonujące wówczas jako medaliony. Ekspozycja zmieści się w jednej z dużych zamkowych sal, jako że prezentowane obiekty nie są duże – najczęściej jest to biżuteria pozwalająca docenić kunszt rzemieślników sprzed prawie 1500 lat.