Ponad dawnymi podziałami

Życie na granicy dynamicznie się zmienia. Pokazują to miasta, które wejście Polski do strefy Schengen wykorzystały do zacieśnienia współpracy z sąsiadami i udowadniają, że razem można więcej.

Publikacja: 01.03.2018 16:00

Leżące po dwóch stronach Odry miasta realizują wspólny projekt „Europejskie Modelowe Miasto Współpra

Leżące po dwóch stronach Odry miasta realizują wspólny projekt „Europejskie Modelowe Miasto Współpracy Transgranicznej Frankfurt nad Odrą & Słubice”.

Foto: Rzeczpospolita, Willi Wallroth

Otwarcie granic stało się siłą napędową rozwoju miast leżących na samej granicy. – Skończyły się czasy, kiedy rywalizowaliśmy z niemiecką branżą turystyczną. Jesteśmy wspólną, polsko-niemiecką wyspą i tak chcemy być postrzegani. Tworząc produkt turystyczny, uzupełniamy się: my mamy bogatszą bazę uzdrowiskową, po niemieckiej stronie jest chociażby pole golfowe czy lotnisko w położonym kilka kilometrów od centrum Świnoujścia Heringsdorfie, które w niedługim czasie, w wyniku wspólnie podjętych działań, powinno zmienić nazwę na Heringsdorf/Świnoujście – podkreśla Janusz Żmurkiewicz, prezydent Świnoujścia. – W 2012 roku otwarty został najdłuższy w Europie transgraniczny ciąg pieszo-rowerowy, który na długości 12 km łączy trzy niemieckie uzdrowiska cesarskie: Bansin, Heringsdorf i Ahlbeck z historycznie najważniejszym z nich: Świnoujściem.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama