Reklama

Dzikie zwierzęta głodne chodzić nie będą

W lasach Podkarpacia jest przeszło tysiąc miejsc dokarmiania. Bywa, że przy takich „stołówkach” pojawiają się też niedźwiedzie.

Publikacja: 21.01.2018 20:30

Przy paśnikach najczęściej pojawiają się jelenie, sarny i dziki

Przy paśnikach najczęściej pojawiają się jelenie, sarny i dziki

Foto: AdobeStock

– Nie zachęcamy osób prywatnych do dokarmiania zwierząt leśnych, bowiem grozi to oswajaniem się zwierza z ludźmi, czyli tzw. zjawiskiem synatropizacji – tłumaczy Edward Marszałek z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych (RDLP) w Krośnie.

Lasy zajmują ponad 38 proc. powierzchni Podkarpacia, o jedną trzecią więcej niż w latach 40. ubiegłego wieku. Jest w nich ponad tysiąc zimowych miejsc dokarmiania zwierzyny. A tej w tym regionie nie brakuje.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Reklama
Reklama