2017 rok był rekordowy dla Poznańskiego Roweru Miejskiego (PRM). Trwał wyjątkowo długo, bo aż do 17 grudnia, było też rekordowo dużo wypożyczeń. – Ich liczba przekroczyła milion, co oznacza, że Poznański Rower Miejski był trzecim najpopularniejszym systemem rowerowym w kraju – zdradza Marek Pogorzelski, rzecznik prasowy firmy Nextbike, która jest operatorem systemu w Poznaniu.
Dla porównania w 2016 r. rowery w Poznaniu wypożyczano 289 tys. razy, czyli niemal cztery razy rzadziej. W ub. roku liczba zarejestrowanych użytkowników w poznańskim systemie wyniosła już niemal 100 tysięcy osób. Co ważne, z Poznańskiego Roweru Miejskiego mogą korzystać bez dodatkowych zapisów mieszkańcy zarejestrowani w innych systemach Nextbike w Polsce, m.in. w Warszawie, Łodzi, Wrocławiu czy Szamotułach, ale też na świecie.
W 2016 roku średnio każdy rower w Poznaniu był wypożyczany 690 razy, a w 2017 roku – już 1087 razy.
System został uruchomiony w stolicy Wielkopolski 15 kwietnia 2012 roku. – Początkowo do dyspozycji użytkowników było 7 stacji i 80 rowerów. W minionym roku składał się on już z 89 stacji i 973 rowerów – wylicza Bartosz Trzebiatowski, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego w Poznaniu. Przypomina, że od 2016 roku funkcjonują specjalne stacje z rowerkami dziecięcymi, a część standardowych rowerów jest wyposażona w krzesełka do przewozu dzieci. Poza tym wprowadzono nowoczesne terminale – z dużymi ekranami dotykowymi oraz z panelem umożliwiającym płatności kartami. Zdaniem rzecznika ZTM na popularność rowerów wpłynęły też akcje promocyjno-informacyjne, polegające m.in. na emisji filmu zachęcającego do korzystania z PRM, czy specjalne ulotki.
