W szczególności stolica naszpikowana jest centralnymi instytucjami rządowymi, centralami banków, także komunikacyjną infrastrukturą wojskową. Narodowy Plan Ochrony Infrastruktury Krytycznej stwierdza, że identyfikacja obiektów, urządzeń, instalacji lub usług, których zniszczenie lub zakłócenie funkcjonowania mogłoby spowodować sytuację kryzysową, jest kluczowym etapem procesu ochrony infrastruktury krytycznej.
Na Mazowszu usytuowane są trzy lotniska międzynarodowe oraz lotnisko dla myśliwców w Mińsku Mazowieckim, a także służące jako zapasowe lotnisko w Nowym Mieście nad Pilicą. Region to także węzły gazowe, kolejowe, mosty, węzły drogowe, petrochemia w Płocku, podlegające szczególnej trosce ze względu na zagrożenia, np. terrorystyczne. Od zamachów w Nowym Jorku i Waszyngtonie 11 września 2001 r. upowszechniły się także regulacje prawne nakładające obowiązki na instytucje prywatne; obecnie standardem jest, że częścią tzw. risk management w bankach są plany zarządzania kryzysowego, także w wypadku zamachu, powodzi czy blackoutu w systemie energetycznym. Dlatego Warszawa skupia setki, jeśli nie niemal tysiąc, instytucji, obiektów, a także usług spod znaku infrastruktury krytycznej, w tym szpitali, sieci teleinformatycznych. Obecnie odpowiedzialność za infrastrukturę ponoszą instytucje rządowe, a szczególna rola przypada wojewodom, którzy zobowiązani są opracować wojewódzkie plany zarządzania kryzysowego z uwzględnieniem IK. Jednakże za kilka lat w życie wejdą przepisy dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady NIS (Network and Information Systems Directive), potocznie zwanej dyrektywą o cyberbezpieczeństwie. W związku z tym mazowieckim instytucjom przybędzie kosztów i obowiązków związanych z ochroną IK.