Zarządzająca infrastrukturą spółka PKP Polskie Linie Kolejowe przymierza się do elektryfikacji łączącej te miasta linii nr 203. Pierwszym krokiem jest ogłoszony przetarg na wykonanie tzw. dokumentacji przedprojektowej. Według branżowego portalu Rynek Kolejowy przedmiotem analiz studialnych mają być następujące linie: nr 18 Kutno–Piła Główna na odcinku pomiędzy Bydgoszczą Główną a Piłą Główną, nr 203 Tczew–Kostrzyn na odcinku od Piły Głównej poprzez Krzyż i Gorzów Wielkopolski do Kostrzyna, nr 745 od Bydgoszczy Głównej do Bydgoszczy Czyżkówko oraz nr 827 na obszarze Kostrzyna.
PLK zastrzegły jednak, że elektryfikacja linii zostanie przeprowadzona jedynie w przypadku, jeśli analizy wykażą zasadność takiego przedsięwzięcia. Wyniki badań maja być znane w przyszłym roku.
Sprawa elektryfikacji linii Piła–Kostrzyn od dawna budzi emocje mieszkańców regionu. M.in. pięć lat temu była przedmiotem interpelacji poselskiej, na którą odpowiadał ówczesny wiceminister transportu Andrzej Massel. – Odcinek ten planowany jest do elektryfikacji już od dłuższego czasu, ale ze względów technicznych oraz ekonomicznych plany te są wciąż odsuwane. Stanowi on jeden z kilku brakujących elementów w zelektryfikowanych ciągach transportowych sieci zarządzanej przez PKP PLK – mówił Massel.
Jak stwierdził, szczególne znaczenie miałaby elektryfikacja odcinka Piła–Krzyż. Poprawiłaby bowiem połączenia pasażerskie województwa kujawsko-pomorskiego z zachodniopomorskim i lubuskim (połączenie Szczecina i Gorzowa Wielkopolskiego z Toruniem i Bydgoszczą), a w przypadku przedłużenia relacji – również z Trójmiastem, Olsztynem i Łodzią. Natomiast w przypadku przewozów towarowych otworzyłaby się możliwość alternatywnego połączenia Śląska z portami w Szczecinie i Świnoujściu magistralą węglową przez Bydgoszcz i Piłę, a także omijania Poznania w relacjach ze wschodu i południa Polski do Szczecina.