Kropla wina drąży skałę

Polskie winiarstwo uparcie pokonuje bariery dzielące pasjonatów od komercyjnej produkcji. Przez lata było to zajęcie dla hobbystów, dla osób, które lubią iść pod prąd prawd rynkowych. A jednak branża winiarska udowadnia, że kropla drąży skałę. W tym wypadku – kropla wina.

Publikacja: 31.08.2017 21:00

Krajowe wino nie ma szans zdobyć tej samej pozycji na stołach polskich konsumentów co polskie piwo. Nie będzie przemysłem na skalę 40 mln hektolitrów, bo tyle piwa wyprodukowały w ubiegłym roku polskie browary. W bieżącym roku gospodarczym w Polsce powstało… 7 tys. hektolitrów wina – szacuje Polska Rada Winiarstwa, a oficjalnie zarejestrowanych jest już ponad 150 winiarzy i 220 ha winnic. To niewiele, ale w ciągu siedmiu lat te liczby wzrosły sześć razy – w 2010 r.to było zaledwie 26 oficjalnych producentów i 36 ha winnic. I to mimo wciąż niesprzyjających przepisów prawa.

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku