Reklama
Rozwiń

Teraz trzeba przywrócić normalność

To był żywioł o niespotykanej sile – mówią samorządowcy. Region ma teraz główny cel: zapewnić poszkodowanym dach na głową przed zimą.

Publikacja: 30.08.2017 21:00

W kataklizmie ucierpiały także lokalne cmentarze.

W kataklizmie ucierpiały także lokalne cmentarze.

Foto: materiały prasowe

Tytaniczną pracę – jak zaznaczają samorządowcy – wykonali strażacy, oczyszczając zatarasowane drogi, usuwając złamane drzewa i zerwane dachy domów. Niemal wszędzie przywrócono prąd i – dzięki specjalnym plandekom – zabezpieczono budynki. Jednak to dopiero początek wielkiego sprzątania w gminach dotkniętych żywiołem.

– Wszystko trwało dosłownie 30 minut. Kształt tej wichury był taki jak Spodek w Katowicach, tyle że objęła pas terenu tysiąckrotnie większy – opowiada Leszek Stroiński, wójt gminy Sośno, jednej z najbardziej dotkniętych żywiołem.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej