Cyber-retro na dawnym dworcu kolejowym

Wkrótce stolica Dolnego Śląska wzbogaci się o muzeum komputerów i gier.

Publikacja: 24.08.2017 22:00

W nowym muzeum będzie ponad 200 komputerów oraz 700 różnego rodzaju konsoli i zabawek

W nowym muzeum będzie ponad 200 komputerów oraz 700 różnego rodzaju konsoli i zabawek

Foto: materiały prasowe

Retrogaming – hobby polegające na ożywianiu starych gier wydawanych na komputery, konsole i automaty – okazuje się świetną metodą na przypomnienie „dawnych dobrych czasów” (to dla starszych), ale także okazją do pokazania młodszym przodków smartfona i tabletu.

Historia komputera jest już na tyle długa, że wiele egzemplarzy zasługuje na miejsce w muzeum. Placówkę powstającą na terenach dawnego Dworca Świebodzkiego nazwano Gry i Komputery Minionej Ery. To pomysł, z którym od dłuższego czasu nosili się założyciele RetroGralni – grupy retrogamerów i kolekcjonerów zabytkowych maszyn. Do tej pory przedstawiali swoje zbiory na wystawach czasowych (było ich ponad 50) oraz na kanale YT. Czas na stałą miejscówkę – otwarcie muzeum planowane jest na przełomie sierpnia i września.

– Już prawie gotowe. Remont dobiegł końca, gabloty stoją, trzeba je tylko zapełnić sprzętem – mówi „Rzeczpospolitej” Jakub Rzepecki z RetroGralni.

Obok ponad 200 komputerów w zbiorach graczy znajduje się 700 różnego rodzaju konsoli i zabawek – Nintendo, SEGA, Gameboy, pierwsze PlayStation (premiera w 1994 roku), ale też znane nam z lat 80. radzieckie gry przenośne.

– Mamy dużo popularnego sprzętu, ale i sporo naprawdę wyjątkowych egzemplarzy. Udało się zebrać masę komputerów i konsol, które nie były znane w Polsce. Mamy też pierwsze pecety firmy IBM oraz maszyny produkowane przez nasze rodzime Elwro – wylicza Jakub Rzepecki. – Największym wzięciem gości cieszą się jednak komputery i konsole znane z naszych domów sprzed lat: Commodore, Amiga, Atari, Pegasus (polski klon konsoli Nintendo – red.).

W zbiorach znajdują się także urządzenia peryferyjne (termin bardzo popularny w dawnych czasach, a dziś niemal zapomniany): magnetofony, stacje dysków, pady, dżojstiki, pistolety, kierownice. No i oczywiście znaczna ilość gier.

– Staramy się zachować zdrowe proporcje pomiędzy graniem i zbieraniem, bo jedno jest dopełnieniem drugiego. Cieszy nas zarówno zdobycie ciekawego sprzętu, jak i możliwość

zagrania na nim – wyjaśnia przedstawiciel RetroGralni.

Na zbiory składają się zakupy członków zespołu oraz, w małej części, podarunki od sympatyków.

– Po ponad sześciu latach działalności można mówić o poważnej kolekcji. Nadal jednak zbieramy z myślą o tym, by pokazywać eksponaty szerszemu gronu, a nie trzymać zamknięte w garażach i piwnicach – dodaje Jakub Rzepecki.

Niebawem będzie gdzie pokazywać – kończy się adaptacja 200-metrowego lokalu wynajętego od PKP, które zawiaduje zabudowaniami dawnego dworca. Retrogracze sfinansowali remont z własnych oszczędności, a zbiórka na crowdfundingowym portalu Polakpotrafi.pl przyniosła dodatkowe 16 tysięcy złotych. Zastrzyk gotówki pozwoli na wydrukowanie przewodnika, wielojęzyczne opisy eksponatów i wzbogacenie oferty dla dzieci i młodzieży.

– Jedna z sal zostanie przeznaczona na wykłady, lekcje historyczne i naukę programowania na starych sprzętach. Duża część naszych odbiorców to właśnie dzieci i aż się prosi, by przemycić na takich spotkaniach trochę edukacji. Zaznajomienie młodszego pokolenia z początkami domowej informatyki to jeden z naszych głównych celów – podkreśla Jakub Rzepecki.

Twórcy GiKME założyli fundację, po otwarciu muzeum zamierzają szukać sponsorów. Ale liczą, że placówka utrzyma się ze sprzedaży biletów. – Powinny kosztować 15–20 złotych – przewidują.

Retrogaming – hobby polegające na ożywianiu starych gier wydawanych na komputery, konsole i automaty – okazuje się świetną metodą na przypomnienie „dawnych dobrych czasów” (to dla starszych), ale także okazją do pokazania młodszym przodków smartfona i tabletu.

Historia komputera jest już na tyle długa, że wiele egzemplarzy zasługuje na miejsce w muzeum. Placówkę powstającą na terenach dawnego Dworca Świebodzkiego nazwano Gry i Komputery Minionej Ery. To pomysł, z którym od dłuższego czasu nosili się założyciele RetroGralni – grupy retrogamerów i kolekcjonerów zabytkowych maszyn. Do tej pory przedstawiali swoje zbiory na wystawach czasowych (było ich ponad 50) oraz na kanale YT. Czas na stałą miejscówkę – otwarcie muzeum planowane jest na przełomie sierpnia i września.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej