Pro Junior System (PJS) to program mający na celu promowanie w polskich klubach wychowanków i młodzieżowców do 21. roku życia. Zespołom od ekstraklasy do II ligi przyznawane są punkty za każdą minutę rozegraną przez juniora w rozgrywkach ligowych i dodatkowe za występy w reprezentacjach młodzieżowych. Federacja ustaliła dla najlepszych klubów łączną pulę nagród w wysokości 10 mln zł.
Premie otrzymały drużyny, które zajęły miejsca od 1 do 5. Zwycięzca z ekstraklasy – w tym roku był nim Lech Poznań – zarobił 1,4 mln zł, z I ligi (Olimpia Grudziądz) 1,3 mln zł. W II lidze najlepiej w tym młodzieżowym rankingu wypadła Siarka Tarnobrzeg i jako premię otrzymała 750 tys. zł. Drugi był lokalny rywal Siarki, Stal Stalowa Wola. Od PZPN dostała 625 tys. zł.
Numer 1 w Polsce
Siarka osiągnęła najlepszy wynik z klubów wszystkich lig centralnych biorących udział w programie. Zgromadziła aż 17 058 punktów. Druga Stal też może się pochwalić niezłym dorobkiem – 14 038 pkt. Dla porównania Lech Poznań, którego trenerzy wystawiali w poprzednim sezonie sporo wychowanków, miał 8328 pkt. Mistrz Polski Legia Warszawa nie zdobył w PJS ani jednego punktu.
W Siarce zapunktowało aż 14 zawodników. Najwięcej zdobył ich 20-letni bramkarz, wychowanek Jutrzenki Wierzchosławice, od ubiegłego roku występujący w Tarnobrzegu Karol Dybowski. Zagrał w 36 spotkaniach. Jego rówieśnik obrońca Bartosz Waleńcik, który w 2014 roku przyszedł z ŁKS Łódź, rozegrał o jeden mecz mniej.
Stal w poprzednim sezonie wystawiła 11 piłkarzy poniżej 21. roku życia. Najwięcej meczów rozegrał pomocnik Przemysław Stelmach – 32. Jest praktycznie wychowankiem klubu, choć pierwsze kroki stawiał w LZS Rzeczyca Długa. Dużo grał także bramkarz Bartosz Koncki, pochodzący z podwarszawskiego Nadarzyna, później m.in. piłkarz Legii.