Dobra partia, bo instrumentalna

Festiwal Solo Życia to szansa dla młodych instrumentalistów. Są wśród nich tacy, którzy ją wykorzystali.

Publikacja: 10.08.2017 23:00

Najważniejszą część tego festiwalu stanowi finał konkursu dla solistów instrumentalistów. To właśnie oni mają zagrać solo życia – skomponowane lub zaimprowizowane do akompaniamentu przygotowanego przez organizatora.

A jest nim Mieczysław Jurecki (przedstawia się jako Mietek) – gitarzysta i basista Budki Suflera, autor płyt solowych pod pseudonimem Mechanik, uczestnik nagrań m.in. Perfectu, Johna Portera, Ewy Bem, Martyny Jakubowicz, Urszuli, o Tercecie Egzotycznym nie wspominając.

Pozostało 92% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej